Rosja omówi wyniki międzynarodowych rozmów w sprawie wojny na Ukrainie, jakie zostaną przeprowadzone w Arabii Saudyjskiej, z partnerami z grupy BRICS.

„Jeśli chodzi o partnerów BRICS, którzy zostali zaproszeni i pojechali tam, to tak, na pewno jest takie porozumienie, że w oparciu o wyniki tego co zdarzy się w Dżuddzie odbędą się spotkania na różnych poziomach, stosowny dialog, stosowna wymiana poglądów między nami a uczestnikami [z] BRICS, którzy tam byli” – powiedział wiceminister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Riabkow, którego słowa zacytowała w niedzielę agencja informacyjna TASS.

W sobotę w saudyjskim mieście Dżudda rozpoczęły się dwudniowe rozmowy na temat wojny na Ukrainie i środków zaprowadzenia pokoju. Podstawą rozmów ma być składajacy się z 10 punktów plan pokojowy przygotowany przez władze Ukrainy. W spotkaniu weźmie udział około 40 reprezentantów dyplomatycznych – państw zachodnich wspierających Ukrainę, ale też państw globalnego Południa, zajmujących stanowisko neutralne i zdystansowane wobec wojny rosyjsko-ukraińskiej i utrzymujących ożywione relacje z Moskwą. Rosjanie nie zostali zaproszeni na konferencję Dżuddzie.

Rosjanie prowadzą intensywną dyplomację wobec globalnego Południa, a także formatu BRICS łączącego Rosję z Chinami, Brazylią, Indiami i Republiką Południowej Afryki. Sukcesem dyplomatycznych Kijowa było przybycie specjalnego przedstawiciela Chin Li Huia. W czerwcu Pekin nie delegował swojego przedstawiciela na podobną konferencję, jak odbyła się w Kopenhadze. Uwagi Riabkowa można ocenić jako apel skierowany między innymi do ChRL.

Polskę na konferencji w Dżuddzie reprezentuje szef Biura Spraw Międzynarodowych Kancelarii Prezydenta RP Marcin Przydacz.

Czytaj także: “Super-przełom”, “Rosja zwariuje” – Kułeba o udziale przedstawiciela Chin w ukraińskich rozmowach pokojowych

tass.ru/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply