Znany politolog i historyk prof. Antoni Dudek ocenił, że wynik niedzielnych wyborów samorządowych to porażka partii rządzącej.

W wywiadzie dla gazety “Super Express” opublikowanym w poniedziałek, prof. Dudek uznał, że sondażowe wynik wskazują na “porażkę” Prawa i Sprawiedliwości. “To, że matematycznie wygrał wybory do sejmików, nie znaczy, że będzie rządzić w więcej niż dwóch, trzech województwach. A to jedyny sukces PiS w tych wyborach. Wielkie miasta – zdecydowanie klęska” – mówił o wyborczym wyniku politolog.

Prof. Dudek wskazywał, że kandydaci partii rządzącej przegrali we wszystkich dużych miastach. Nawet w Kielcach dotychczas rządzący w tym mieście polityk związany z PiS przegrał już w pierwszej turze. Do drugiej tury w metropoliach wszedł tylko Kacper Płażyński w Gdańsku, według politologa “raczej bez większych szans na wygraną” w drugiej turze.

W dodatku “nie został zrealizowany najważniejszy cel kampanii, czyli zabicie PSL. Ludowcy uzyskali najprawdopodobniej bardzo dobry wynik do sejmiku. To w połączeniu z wynikiem Koalicji Obywatelskiej oznacza, że na tym szczeblu najprawdopodobniej rządzić będzie sojusz Koalicja Obywatelska – PSL. Ale nie PiS” – podkreślił prof. Dudek. Zaznaczył, że obie te listy zebrały łącznie więcej głosów niż komitet wyborczy PiS. “Prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu w przemówieniu powyborczym wyrwało się wezwanie, by „zachować spokój”. Takiego czegoś nie mówi polityk, który właśnie odniósł zwycięstwo” – podsumował politolog.

Komentując wynik wyborów prezydenta Warszawy, prof Dudek ocenił, że “w Warszawie odbył się po prostu plebiscyt nad rządami PiS” a warszawski elektorat jest liberalny i ze względów ideologicznych opozycyjny wobec “surowych, ostrych rządów PiS”.

Czytaj także: Flamandzcy nacjonaliści wracają do gry

se.pl/kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply