Kluczowe stanowisko w rządowej administracji obsadzone zostanie przez przedstawiciela starej gwardii Kaczyńskiego.

Nowym szefem Kancelarii Prezesa Rady Ministrów ma zostać Marek Kuchciński, podała w czwartek telewizja Polsat News. Informację taką przekazał Ryszard Terlecki, który ujawnił, że decyzja taka został już podjęta przez kierownictwo Prawa i Sprawiedliwości. Według słów polityka, który jest przewodniczącym Klubu Parlamentarnego partii, Kuchciński otrzymał czas na przygotowanie się do pełnienia nowych obowiązków, ale formalne “powołanie będzie w najbliższych dniach”.

“Potwierdzam, dostałem propozycję. Zgodziłem się” – przekazał Polsat News sam Kuchciński.

Kuchciński obejmie stanowisko po ogłoszonej w zeszłym tygodniu rezygnacji Michała Dworczyka, który pełnił tę funkcję przez pięć lat. Dworczyk twierdził, że na jego decyzję wpłynęły powody natury osobistej. Jednak część komentatorów rozpatruje ten ruch kadrowy jako dążenie prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego do ograniczenia autonomii premiera Mateusza Morawieckiego, który zaczyna być w kierownictwie partii postrzegany jako obciążenia dla niej.

Inaczej niż Dworczyk Kuchciński jest politykiem ze starej gwardii współpracowników Kaczyńskiego. Poznawszy go w 1989 r. już od 1990 r. należał do jego pierwszej partii – Porozumienia Centrum. Przez pewien czas był nawet w Zarządzie Główny partii, która po 1993 r. pozostawała na marginesie życia politycznego.

Kuchciński odszedł z PC w 1999 r., ale w 2001 powrócił do Kaczyńskiego, włączając się w organizację jego nowej partii Prawa i Sprawiedliwości. Został szefem jej struktur na Podkarpaciu i w tymże roku posłem na Sejm. Od 21 lat nieprzerwanie w parlamencie. W latach 2006-2007 był przewodniczącym klubu parlamentarnego PiS, a w latach 2008-2010 wiceprezesem partii. Od 2015 do 2019 roku był marszałkiem Sejmu. Złożył rezygnację pod naciskiem zarzutów o nadużywanie prawa do podróży państwowym samolotem. W 2020 r. został przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu.

Przypomnijmy, że we wrześniu 2017 r. marszałek Kuchciński w udzielonym wileńskiemu radiu wywiadzie uznał, że stosunki z Litwą  państwem są dobre, a współpraca w dziedzinie bezpieczeństwa jest ważniejsza niż kwestia przestrzegania praw naszych rodaków na Wileńszczyźnie. Jego słowa ostro skrytykował poseł Robert Winnicki, określając jego wypowiedź jako „najbardziej skandaliczną rzecz” w ostatnim okresie naszej polityki wobec Litwy.

PRZECZYTAJ: Marszałek Kuchciński o sytuacji Polaków na Litwie: Jestem zwolennikiem rozmów bez stawiania warunków

W grudniu 2018 r. Kuchciński wyraził publicznie podobne stanowisko.

Czytaj również: Hipokryzja do potęgi drugiej czyli marszałek Kuchciński w sprawie Litwy

polsatnews.pl/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply