Politico: Węgry potajemnie zezwalają na transport broni dla Ukrainy przez swoją przestrzeń powietrzną

Publikacja twierdzi, że Węgry mogą potajemnie zezwalać sojusznikom z NATO na wykorzystywanie jej przestrzeni powietrznej do dostarczania broni Ukrainie, pomimo wcześniejszego zakazu. Politico powołuje się na ujawnione dokumenty Pentagonu.

Według piątkowego artykułu Politico, Węgry mogą potajemnie zezwalać sojusznikom z NATO na wykorzystywanie jej przestrzeni powietrznej do dostarczania broni Ukrainie, pomimo wcześniejszego zakazu. Mają na to wskazywać ujawnione dokumenty Pentagonu.

Politico zwraca uwagę, że jeden z ujawnionych dokumentów zawiera plan dla ukraińskich pilotów, którzy zostali poinstruowani, aby lecieć dostarczonymi helikopterami z Chorwacji na Ukrainę „przez węgierską przestrzeń powietrzną”. Zaznaczono, że jeśli te dokumenty okażą się wiarygodne, to wykażą, że Budapeszt nie tylko zezwolił na dostawy broni, ale także, że jego działania odbiegają od oficjalnych oświadczeń.

Ponadto gazeta, powołując się na raport CIA z początku marca, podaje, że premier Węgier Viktor Orban określił 22 lutego Stany Zjednoczone jako jednego z trzech głównych wrogów swojej partii. W Stanach Zjednoczonych zostało to obliczone jako eskalacja antyamerykańskiej retoryki Orbana.

Przypomnijmy, że wcześniej słowacki minister obrony Jaroslav Nad powiedział, że na Węgrzech szkolą się ukraińscy wojskowi. „Węgrzy też pomagają – to, że się o tym nie wie i jest propaganda, że nie pomagają, to jedno. Ale czy wiedzieliście, że na ich terenie szkolą się ukraińscy żołnierze? Może nawet o tym nie wiecie” – powiedział Nad.

Po tym oświadczeniu węgierska portal 24.hu wysłał prośbę do Ministerstwa Obrony kraju z prośbą o komentarz. Rzecznik resortu obrony potwierdził, że jego departament zajmuje się „szkoleniem wojskowego personelu medycznego”.

„Stanowisko Węgier się nie zmieniło: jesteśmy po stronie pokoju i nie popieramy żadnych kroków prowadzących do eskalacji wojny, dlatego nie wysyłamy broni i wojska na Ukrainę. Jednak jako państwo sąsiednie, w ramach największej akcji humanitarnej w historii Węgier, Węgry pomagają osobom znajdującym się w tarapatach i potrzebującym pomocy. Dlatego pomagamy w hospitalizacji rannych ukraińskich żołnierzy. Siły Zbrojne Węgier są również zaangażowane w szkolenie ukraińskich lekarzy wojskowych do celów humanitarnych” – poinformowało węgierskie Ministerstwo Obrony.

W czwartek agenci FBI aresztowali mężczyznę, podejrzanego w sprawie umieszczenia w sieci tajnych i niejawnych amerykańskich dokumentów wywiadowczych i wojskowych, dotyczących m.in. wojny na Ukrainie. To 21-letni żołnierz sił powietrznych Gwardii Narodowej stanu Massachusetts, Jack Douglas Teixeira. Jego tożsamość potwierdził prokurator generalny, Merrick Garland.

Aresztowany żołnierz jest podejrzany o nielegalne przechowywanie i rozpowszechnianie tajnych informacji w zakresie bezpieczeństwa narodowego.

Teixeira został zatrzymany w swoim domu w North Dighton w stanie Massachusetts. Jak podaje Fox News, pracował pełnoetatowo przy systemach wywiadu wojskowego. Miał jednak cofnięte poświadczenie bezpieczeństwa oraz dostęp do tajnych systemów rządowych. Stacja zaznacza, że nie jest jasne, w jaki sposób żołnierz w tak młodym wieku uzyskał dostęp do tego rodzaju niejawnych dokumentów.

Z kolei „The New York Times” podał, że żołnierz należał do 102. Skrzydła Wywiadowczego Sił Powietrznych Gwardii Narodowej Massachusetts. Służył od września 2019 roku.

Wśród dokumentów były wytworzone rzekomo w Kolegium Połączonych Szefów Sztabów oraz jedną ze służb wywiadowczych. Niektóre dokumenty wskazują na inwigilację sojuszników przez USA, na przykład ten, który pokazuje, że oficerowie izraelskiej agencji wywiadowczej Mosad opowiadali się za krajowymi protestami przeciwko kontrowersyjnemu planowi reformy sądownictwa forsowanej przez rząd Benjamina Netanjahu. Wśród materiałów są również te wskazujące na inwigilowanie przez Amerykanów prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego.

Kresy.pl/Politico