Sąd w Petersburgu rozpatrzy dziś (19.11) wniosek o przedłużenie aresztu wobec Tomasza Dziemianczuka. Polak został zatrzymany 18 września wraz innymi 29 osobami, które na statku “Arctic Sunrise” próbowały zorganizować protest przeciwko wydobywaniu ropy w Arktyce.
Viktor Orbán udzielił Kossuth Rádió wywiadu, w którym odniósł się do ostatniego wyroku TSUE. "Ten wyrok został wydany przez sąd George'a Sorosa" - powiedział premier Węgier.
Premier Węgier udzielił wywiadu Kossuth Rádió, w którym skomentował najnowszy wyrok w sprawie Węgier. Trybunał Sprawiedliwości UE skazał Budapeszt na zapłatę kary ryczałtowej w wysokości 200 mln euro i okresowej kary pieniężnej w wysokości 1 mln za każdy dzień zwłoki. Powodem jest uchybianie się od wdrażania unijnej polityki azylowej.
Viktor Orbán oznajmił, że "ten wyrok został wydany przez sąd George'a Sorosa". Zaznaczył, że "brukselska bańka", czyli Parlament Europejski, Komisja Europejska oraz sądownictwo jest pełna jego ludzi. Premier powiedział również, że Soros ma plan, który polega na który polega na sprowadzeniu miliona imigrantów rocznie i przekształceniu Europy w kontynent o mieszanej populacji.
W piątek w Warszawie zatrzymano kierowcę przewozu osób "na aplikację" - Gruzina, który próbował uciekać przed policją. Podczas pościgu mężczyzna chciał rozjechać policjanta.
Do zdarzenia doszło w piątek około godz. 14. "Według naszych wstępnych informacji, kierujący toyotą przejechał na czerwonym świetle. Zobaczył to patrol, który włączył sygnały świetlne i próbował nakłonić kierowcę do zatrzymania auta. Ponieważ mężczyzna się nie zatrzymał, policjanci byli zmuszeni pojechać za nim" - przekazał Bartłomiej Śniadała z biura prasowego KSP. Cudzoziemiec uciekał przed policją od skrzyżowania al. Jana Pawła II z al. Solidarności do ul. Żytniej.
Zatrzymany został na skrzyżowaniu Okopowej i Żytniej. Później tłumaczył, że przestraszył się radiowozu. Był trzeźwy.
Katarzyna Osiak-Filipczak, kandydatka PiS do sejmiku poinformowała, że została napadnięta i okradziona przez "dwóch cudzoziemców" na S17 Lublin-Warszawa.
Katarzyna Osiak-Filipczak, kandydatka PiS do Sejmiku Województwa Lubelskiego oraz pracownica Starostwa Powiatowego w Łukowie, poinformowała o zdarzeniu w czwartek w mediach społecznościowych. Opisana sytuacja miała miejsce we wtorek, 11 czerwca.
"We wtorek 11 czerwca br. zatrzymałam się na MOP Markuszów Północ, stacji paliw BP na trasie Lublin-Warszawa S17, byłam sama, ale nie było jeszcze ciemno. Po zatankowaniu do kasy za mną udało się dwóch obcokrajowców, po chwili wyszli. Jak się okazało później, w tym czasie przy dystrybutorze przecięli mi oponę. Po ruszeniu zorientowałam się, że coś się dzieje, miałam flaka ale bałam się zatrzymać. Poczułam ogromny niepokój i strach. Skojarzyłam, że ci sami mężczyźni, którzy przy mnie stali, później szli od strony mojego auta" - napisała na Facebooku.
Grupa więźniów, w tym kaukascy zwolennicy tzw. "Państwa Islamskiego", zdołała wyrwać się z cel i wziąć za zakładników rosyjskich funkcjonariuszy. Zostali zabici w czasie szturmu.
W niedzielę rano sześciu skazanych i podejrzanych przetrzymywanych w areszcie w Rostowie nad Donem zdołało wziąć dwóch funkcjonariuszy na zakładników. Jeden z nich to oficer operacyjny, drugi inspektor nadzorujący. Bunt więźniów zaczął się na wewnętrznym dziedzińcu jednostki. Udało im się wziąć zakładników ponieważ posiadali broń: toporek strażacki, nóż i gumową pałkę, podała agencja informacyjna TASS. Jeden z zakładników został skrępowany kajdankami.
W najbliższej przyszłości na Ukrainę mają zostać dostarczone myśliwce F-16, które Dania przekazuje Siłom Powietrznym Ukrainy. (more…)
W Szwajcarii odbywa się szczyt zorganizowany na podstawie propozycji prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego określających warunki przerwania wojny w jego państwie.
Zgromadzeni opracowali już deklarację końcową szczytu trwającego od soboty i złożyli pod nią swoje podpisy. Jak twiedzi agencja informacyjna UNIAN, sygnowało ją 80 państw i cztery organizcje międzynarodowe. Oznacza to, że nie wszystkie państwa reprezentowane na zjeździe zdecydowały się podpisać po oświadczeniem. Wśród sygnatariuszy zabrakło przedstawiciele czołowych państw "globalnego Południa".
Jak wynika z fotografii, deklaracji końcowej nie podpisali przedstawiciele Arabii Saudyjskiej, Brazylii, Indii, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Republiki Południowej Afryki, Meksyku i Tajlandii. Jednak dyplomacja ukraińska osiągnęła też pewne sukcesy. Pod deklaracją nie zabrakło bowiem podpisów państw zdystansowanych politycznie wobec Kijowa: Węgier, Turcji, Serbii, Słowacji, czy Gruzji, podkreśliła UNIAN.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!