„W projektowaniu oraz pracach budowlanych wezmą aktywny udział polscy partnerzy” – stwierdza Gazprom w swoim oficjalnym oświadczeniu ws. projektu budowy gazociągu Jamał II, do którego dotarł portal niezalezna.pl.
Memorandum ws. budowy drugiej nitki gazociągu Jamał-Europa, która mogłaby przebiegać przez Polskę, zostało podpisane w Petersburgu 5 kwietnia b.r. przez polskiego przedstawiciela w EuRoPol Gazie (systemie gazociągów tranzytowych) Mirosława Dobruta oraz szefa Gazpromu Aleksieja Millera. Na spotkaniu był obecny minister gospodarki Janusz Piechociński. Informacja ta, podana przez rosyjską państwową agencję informacyjną ITAR-TASS, wywołała popłoch w polskim rządzie. O dokumencie rzekomo nic nie wiedzieli premier Donald Tusk i ówczesny minister skarbu Mikołaj Budzanowski (odwołany ze swojego stanowiska 24 kwietnia 2013 r.).
Jednak jak stwierdza komunikat Gazpromu, do którego dotarła niezalezna.pl, strona rosyjska miała tę sytuację pod kontrolą. „3 kwietnia 2013 r. prezydent Rosji Władimir Putin zlecił Gazpromowi zbadanie możliwości wykonania projektu, przewidującego budowę gazociągu od granicy Białorusi przez teren Polski do Słowacji” – czytamy w dokumencie. W następstwie właśnie tej decyzji Kremla miało być podpisane przez Dobruta i Millera polsko-rosyjskie memorandum.
„Gazociąg „Jamał-Europa-2” pozwoli zwiększyć zdolności tranzytowe dostaw gazu do Polski, Słowacji oraz Węgier, zmniejszy koszty transportu, lecz z czasem zwiększy kwoty eksportu rosyjskiego gazu do krajów Europy Centralnej” – zaznacza się w oświadczeniu Gazpromu. „Projekt jest korzystny dla obu stron: dla „Gazpromu” on oznacza wzrost eksportu, dla strony polskiej to dochód w postaci opłat za tranzyt gazu, jak również zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego” – przekonuje rosyjski monopolista.
Z dokumentu wynika, że Gazprom planuje przesyłać nową nitka gazociągu „nie mniej niż 15 mld m sześc. gazu rocznie”. Studium wykonalności, zamówione przez Putina, ma być gotowe do połowy października 2013 r.
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!