W czwartek w strefie czarnobylskiej odbyła się uroczystość otwarcia budowy centralnego składowiska zużytego paliwa jądrowego.
Jak informuje agencja informacyjna Interfax Ukraina, budowa nowego składowiska odpadów nuklearnych jest wspólną inicjatywą państwowego, ukraińskiego przedsiębiorstwa Energoatom oraz amerykańskiej spółki Holtec. „Projekt budowy centralnego składowiska zużytego składowiska paliwa nuklearnego razem z dywersyfikacją dostawców nowego paliwa nuklearnego jest obroną Ukrainy przed wojną hybrydową” – powiedział obecny na ceremonii rozpoczęcia prac budowlanych wicepremier, minister energii, środowiska i surowców naturalnych, Wołodymyr Kristion.
Jak napisała agencja, w ten sposób ukraiński wicepremier odniósł się do oporów Rosjan przed odbieraniem zużytego paliwa z ich elektrowni atomowych. Rosjanie odmawiają przyjmowania odpadów z Ukrainy od prawie trzech lat.
Wsparcie dla budowy centralnego składowiska odpadów nuklearnych na Ukrainie zadeklarowała ambasador USA w Kijowie, Marie Yovanovitch. Amerykanie mają zapewnić 250 milionów dolarów dodatkowych funduszy na budowę jego infrastruktury. Zwróciła uwagę, że do tej pory konieczność składowania odpadów z elektrowni atomowych w tymczasowych składowiskach na terenie Rosji, kosztowała Ukraińców około 2 miliardów dolarów. Budowa centralnego składowiska na Ukrainie ma zredukować te wydatki o 60%.
Czytaj także: Czarnobyl: 30 lat po katastrofie natura rozkwita [+VIDEO]
interfax.com.ua/kresy.pl
Dla tych banderowskich degeneratów każda, nawet najbardziej upadlająca rola u boku Hameryki to kolejny dowód na uniezależnienie się od wpływów Rosji i jej wojny hybrydowej, nawet jeśli ma to oznaczać stanie się nuklearnym śmietnikiem dla zachodniego świata.