Polak z Wilna, bloger i publicysta Rajmund Klonowski został skreślony z listy wyborczej Ruchu Narodowego do Parlamentu Europejskiego. Taką decyzję podjęła Państwowa Komisja Wyborcza.

„Decyzja PKW jest dla mnie bardzo bolesna i jestem z powodu zaistniałej sytuacji głęboko zawiedziony. Przepraszam osoby, które chciały oddać na mnie głos — że zostały pozbawione tej możliwości, gdyż to cios zadany także ich prawom wyborczym. Apeluję jednak o to, by wbrew temu przykremu zajściu wzięły udział w wyborach i oddały w nich swój głos na tych, którzy go nie zaprzepaszczą. Swoim kolegom z list Ruchu Narodowego — Robertowi Winnickiemu, Marii Pyż, Piotrowi Lisieckiemu, Adamowi Andruszkiewiczowi, Krzysztofowi Bosakowi, Arturowi Zawiszy, Piotrowi Głowackiemu i wszystkim pozostałym — serdecznie dziękuję za razem spędzony czas, życzę sukcesu w wyborach i czekam na dalszą, powyborczą już współpracę z Wami, dla dobra naszych społeczności lokalnych i całego Narodu Polskiego” – napisał Rajmund Klonowski na swoim oficjalnym profilu na Facebooku.

Razem z Klonowskim z listy Ruchu Narodowego został skreślony Adam Mirkoczki z Węgier.

Według pisemnych uzasadnień okręgowych komisji wyborczych przesłanych Ruchowi Narodowemu, zarówno Klonowski jak i Mirkoczki nie mieszkają w Polsce, nie spełniają zatem warunków dotyczących kandydowania na posła do PE zawartych w kodeksie wyborczym.

Facebook.com/zw.lt/KRESY.PL

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply