Prototyp armaty morskiej AM-35K, wchodzący w skład okrętowego systemu uzbrojenia OSU-35K, przeszedł pomyślnie testy. W czwartek PIT-RADWAR S.A. zamieściła na swojej stronie nagranie ze strzelania.

W czwartek PIT-RADWAR S.A., część Polskiej Grupy Zbrojeniowej zamieściła na swojej stronie nagranie ze strzelania prototypu armaty morskiej AM-35K, wchodzący w skład okrętowego systemu uzbrojenia OSU-35K.

Odnotowano, że testy zakończyły się pomyślnie i nie było żadnych skarg na działanie armaty.

Zobacz też: Zdolności przeciwlotnicze fregat Miecznik – Narew, a nie Patriot

“Badania dynamicznego strzelania prototypu nowej wersji armaty morskiej AM35K, wchodzącej w skład okrętowego systemu uzbrojenia OSU35K. Do strzelania wykorzystano amunicję 35×228 mm z pociskiem ćwiczebnym TP-T produkowaną przez MESKO. W trakcie badań oddano około stu strzałów ‒ ogniem pojedynczym i seriami ‒ bez zastrzeżeń do działania armaty” – czytamy.

Zobacz też: PIT-RADWAR prezentuje modułowy system obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej bardzo krótkiego zasięgu [+VIDEO]

Okrętowy system artyleryjski oparty na armacie morskiej AM-35 jest przeznaczony do zwalczania celów powietrznych na wysokościach od bardzo niskich do średnich. System jest skutecznym środkiem obrony przed bezpilotowymi środkami powietrznymi. Może być także stosowany do zwalczania celów na powierzchni morza.

W skład systemu wchodzi automatyczna armata AM-35, zintegrowana głowica obserwacyjno-śledząca ZGS-158M, stanowisko kierowania ogniem (SKO) i rezerwowe stanowisko kierowania ogniem (RSKO). Otwarta architektura systemu, jego modułowość i skalowalność daje możliwość integracji na okrętach wielu klas.

W systemie armaty morskiej kal. 35 mm stosowany jest automat 35 mm produkcji HSW. Armata posiada zmodernizowane dwustronne zasilanie taśmowe z dwóch magazynów, pozwalające na naprzemienne stosowanie dwóch rodzajów amunicji, np. ABM i FAPDS-T. Przeładowanie, zwolnienie spustu, układ programowania długości serii i wybór magazynu są sterowane elektrohydraulicznie. Szybkowymienna lufa jest chłodzona powietrzem. Armata dysponuje własnym systemem orientowania i nawigacji inercyjnej.

Zobacz też: Umowa na niszczyciele czołgów dla Wojska Polskiego. MON nie podał ilości ani ceny

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply