W opublikowanej w środę rozmowie ze Studiem PAP, Ryszard Petru poinformował, że w kręgach rządowych “cicho rozmawia się” o podatku wojennym.
Nie słyszałem o jakichkolwiek pomysłach nowych podatków. Jedynym, o którym się cicho rozmawia jest ewentualny podatek wojenny, gdyby sytuacja uległa zaostrzeniu – mówił w rozmowie ze Studiem PAP poseł i szef sejmowej komisji gospodarki z ramienia Polski 2050.
“Gdyby sytuacja się zaostrzała, to przejściowo na rok czy dwa wprowadza się taki jedno czy dwurazowy podatek, w ramach którego każdy płaci taką samą kwotę, którą przeznacza się na konkretny projekt zbrojeniowy, jak np. tarcza czy lotnictwo” – dodał.
💬 Nie słyszałem o jakichkolwiek pomysłach nowych podatków. Jedynym, o którym się cicho rozmawia jest ewentualny podatek wojenny, gdyby sytuacja uległa zaostrzeniu – mówi @RyszardPetru z @PL_2050 @InstytutML
🎥cała rozmowa na https://t.co/gGhW95RytJ@PAPInformacje pic.twitter.com/PGJR19qFzm— Adrian Kowarzyk (@AdrianKowarzyk) August 28, 2024
Pod koniec tygodnia do Polski dotarła kolejna dostawa uzbrojenia z Korei Południowej – obejmowała pięć czołgów K2 i 12 amatohaubic K9. Sekretarz stanu w MON Paweł Bejda zapowiada dalsze zaopatrywanie Wojska Polskiego.
„Dostawy nowoczesnego sprzętu wojskowego muszą być realizowane – nawet w weekend! Dziś w nocy do Gdańska przybył następny transport – tym razem z 12 haubicami samobieżnymi K9. Przed nami kolejne cenne dostawy” – poinformował w mediach społecznościowych Paweł Bejda.
K2 ma docelowo stać się najliczniej wykorzystywanym przez Wojsko Polskie typem czołgu.
Dostawę skomentował w mediach społecznościowych były szef MON Mariusz Błaszczak, przypominając, że to za jego rządów podpisano umowy na zakup uzbrojenia z Korei Południowej,
„Dla naszego bezpieczeństwa to dobrze, że zdążyliśmy zakontraktować zarówno czołgi K2, jak i armatohaubice K9. Dzięki temu dziś możemy odbierać ten sprzęt. Ta władza ma dwie lewe ręce – nie potrafi negocjować i pozyskiwać środków na nowe uzbrojenie. Nowe K2 już nam odjechały, kolejne K9 się oddalają. Szkoda” – przekazał Błaszczak.
Czytaj: Media: Prywatna polska firma szykuje się na zaspokojenie wielkiego popytu na pociski 155 mm
Umowa na dostawę do Polski 180 czołgów K2 i 672 haubic samobieżnych K9A1 podpisano w lipcu 2022 roku. Zakup nowego sprzętu stał się konieczny, kiedy Polska zobowiązała się dostarczyć Ukrainie kilkaset czołgów T-72 i PT-91. Polska łącznie dostarczyła Ukraińcom ponad 320 czołgów typu T-72 i PT-91.
Kresy.pl/PAP
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!