Chińskie siły powietrzne wysłały bombowce I myśliwce na “patrole bojowe” w okolice spornych wysp na Morzu Południowochińskim. Jak wyjaśnili, jest to próba odpowiedzi na wyzwania w sferze bezpieczeństwa jakie stają obecnie przed Chinami.

Chiny chcą, by ich patrole w tym regionie były uznawane za coś normalnego. Dlatego właśnie organizowane są one z coraz większą częstotliwością i nasilane. Ma to związek z wyrokiem Trybunały Arbitrażowego w Hadze, który odrzucił chińskie roszczenia do tych wód i terenów.

Siły powietrzne wysłały kilkanaście bombowców H-6 oraz samolotów Su-30 by te przeprowadziły patrole i rekonesans w okolicach wysp Spratly. Przeprowadzono także ćwiczenia taktyki i uzupełniania paliwa w powietrzu.

Czytaj także:

Pekin odrzuca arbitraż Hagi i wzywa UE do zachowania neutralności w sporze

Eksperci: na Morzu Południowochińskim wojny raczej nie będzie

Reuters/KRESY.PL

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply