Szczyt przywódców Francji, Niemiec i Chin z udziałem szefa Komisji Europejskiej w Paryżu ma kontrowersyjny charakter – informuje RMF FM. Przedstawiciele władz w Paryżu i Berlinie wraz z szefem KE sugerowali, że rozmawiają z chińskim przywódcą w imieniu całej Unii Europejskiej.

We wtorek w Paryżu prezydent Francji Emmanuel Macron przyjął przywódcę Chin, Xi Jinpinga – wspólnie z kanclerz Niemiec Angelą Merkel oraz szefem Komisji Europejskiej Jean-Claude Junckerem. Wcześniej Macron, a także Merkel i Juncker zaapelowali do Xi, żeby w czasie negocjacji inwestycyjno-handlowych„szanował jedność UE i wartości, które niesie w świat”. – Chcielibyśmy poczynić postępy, odnawiając multilateralizm mówił prezydent Francji.

Jeszcze przed rozpoczęciem spotkania stacja RMF FM podawała, że szczyt jest „kontrowersyjny” oraz pytała, czy nie jest on wymierzony przeciwko Polsce.

 

Zwracano uwagę, że Macron wcześniej zasugerował, że on oraz Merkel i Juncker rozmawiają z Xi w imieniu całej Unii Europejskiej – oficjalnie po to, żeby dbać o interesy wszystkich członków UE. Jednak część obserwatorów zauważało, iż jest zupełnie odwrotnie.

Francuska prasa powołując się na nieoficjalne informacje pisała, że prezydenta Francji zdenerwowały lukratywne kontrakty, jakie z Chińczykami podpisali Włosi. Ponadto, Macron niedawno publicznie krytykował zacieśnienie współpracy gospodarczej z Chinami przez kraje Europy Środkowej i Wschodniej, w tym Polskę, w ramach formatu „16 + 1″. Dopiero w poniedziałek zadowolenie Macrona wzbudziła zapowiedź Pekinu ws. zakupu 300 samolotów francuskiego koncernu Airbus. Łączna wartość zawartych umów, w tym na eksport mrożonych francuskich kurczaków do Chin, opiera na około 40 mld dol.

Przeczytaj: Miliardowe umowy francusko-chińskie podpisane w czasie wizyty Xi Jinpinga we Francji

Zdaniem części obserwatorów Francja i Niemcy troszcząc się głównie o własne interesy oficjalnie tłumaczą, że to dla dobra całej Unii Europejskiej. Potwierdzać miała to obecność Junckera w czasie spotkania z Xi Jinpingiem w Paryżu.

Prezydent Chin mówił z kolei, że prosperująca Europa współprac z chińską wizją wielobiegunowego świata. Dodał, że UE i Chiny „wspólnie kroczą naprzód” pomimo „podejrzeń”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl
 

Podczas konferencji prasowej po zakończeniu rozmów wszyscy przywódcy podkreślali potrzebę współpracy między Chinami a Unią Europejską, a także reformy Światowej Organizacji Handlu. Macron dziękował Xi za wspieranie walki ze zmianą klimatu. Merkel zaznaczyła z kolei, że UE „chce odgrywać rolę w ramach inicjatywy [Nowego] Jedwabnego Szlaku” oraz, że Unia śledzi chińsko-amerykańskie negocjacje handlowe, gdyż jeśli zakończą się fiaskiem, to odczują to Niemcy i UE.

Juncker powiedział, że Unia Europejska i Chiny mogą razem robić wielkie rzeczy, ale powinno się to odbywać na drodze współpracy. Przyznał, że UE i Państwo Środka współzawodniczą i rywalizują ze sobą, ale dodał, że w Europie współzawodnictwo jest czymś dobrym. Zaznaczył, że firmy z UE muszą mieć taki sam podstęp do chińskich rynków, jak chińskie firmy mają w Unii.

Wielki szczytu UE-Chiny ma odbyć się 9 kwietnia br. w Brukseli.

rmf24.pl / dw.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply