Zgromadzenie Ogólne ONZ przyjęło przygotowaną przez państwa arabskie rezolucję wzywającą Izrael do zrzeczenia się broni nuklearnej oraz udostępnienia swych obiektów nuklearnych międzynarodowym inspektorom – podaje Polska Agencja Prasowa.
Rezolucję poparło 161 państw, przeciw było 5, 18 wstrzymało się od głosu. W dokumencie napisano m.in., że Izrael to jedyne na Bliskim Wschodzie państwo, które nie przystąpiło do Układu o nierozprzestrzenianiu broni jądrowej (NPT).
Izrael wezwano do tego, by “przystąpił do NPT bez dalszej zwłoki, nie rozwijał broni nuklearnej, nie przeprowadzał testów, ani w inny sposób nie pozyskiwał tej broni, zrzekł się jej posiadania”. W rezolucji zawarto też postulat, by Izrael zezwolił Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA) na nadzór nad swymi instalacjami nukleranymi.
Przeciwko rezolucji głosowany Stany Zjednocozne, Kanada, Palau, Mikronezja i sam Izrael.
PAP / Kresy.pl
Dobre! Równie dobrze mogli ich wezwać, żeby przeszli na islam, albo sami poobcinali sobie głowy:)
To prawda Izrael to pieprzony agresor gdzie na kobiety i dzieci palestyńskie które mają tylko kamienie do obrony, wysyła się czołgi,a domy ich rozwala spychaczami,żydki nigdy się na kontrolę międzynarodową swoich arsenałów nie zgodzą…..
To prawda że Izrael to pieprzony agresor. Ale otaczające go państwa oficjalnie wyznają doktrynę bezwarunkowej likwidacji państwa Izrael. Mieszkańców Izraela chcą wpędzić do morza a pozostałych rytualnie wyrżnąć. Przy takim nastawieniu sąsiadów Izrael bezwzględnie musi polegać tylko na sobie, ma zresztą odpowiednie doświadczenia z przeszłości narodu Żydowskiego. Osobiście nie widzę równorzędnej płaszczyzny dla porozumienia Izraelczyków z Arabami. Istnienie państwa Izrael leży w naszym, dobrze pojętym interesie. Póki co Izrael istnieje i trwa mimo trudności, oby tak było jak najdłużej, zawsze. Ma Pan rację, Żydzi nigdy nie zgodzą się na kontrolę ośrodka w Dimonie. I bezwzględnie nie powinni tego zrobić, gwarantuje on istnienie i przetrwanie państwa i narodu Izraela.
Tutejszym: 03.12.2014 10:59: No witam Pana po urlopie! Myślałem że wyleciał Pan w powietrze w odeskim sklepie z banderowskimi pamiątkami, a tu masz ci los – reaktywacja! No nic, przez chwilę był spokój. Wracając do meritum, ten pański ulubiony frazes: “…leży w naszym, dobrze pojętym interesie” – lubi Pan różne rzeczy wstawiać przed tym zdaniem. W wypadku istnienia Izraela co leży w naszym interesie? Jedyne co można tu wykazać to to, że będą wiać do Polski. Ewentualna zmiana władz z polskojęzycznych na polskie może zablokować emigrację z walącego się tworu syjonistycznego i w ten sposób przybędzie obywateli USA, Ukrainie, Gruzji, Palau, Mikronezji…;-) Tymczasem Izrael z atomówką to jak małpa z brzytwą. Prędzej czy później jej użyją. Biorąc pod uwagę to, że ich religia i ideologia czerpiąc z Talmudu uważa nieżydów za zwierzęta, myślę że nie będą się zbyt długo wahać.
to weź, bo zaraz pomyślę, że się z nimi nie bratasz:)
Bratasz, nie bratasz. Faktem jest, ze Izrael skupia na sobie większość nienawiści muzułmanów, a jego potencjał militarny trzyma ich w jako takich ryzach. Jeśli Izrael by padł, Europa miałaby bardzo duży problem, bo byłaby następna w kolejce. Więc lepiej niech mają te swoje atomy, skoro chcąc nie chcąc służą one także naszemu bezpieczeństwu.
nieprawda. To jewreje są problemem od początku do końca, a właściwie ich szowinizm przy którym niemiecki nazizm tylko przepychanka w przedszkolu. Od kiedy ten rak pojawił się na bliskim wschodzie są tym tylko i wyłącznie kłopoty. To jewreje sprowokowali inwazję na Irak i chcieli obalić prezydenta Syrii – czyli zaatakowali dwa NORMALNE kraje arabskie gdzie kobiety miały normalny dostęp do oświaty i urzędów, gdzie nie musiały chodzić w szmatach na twarzach, nie obcinano chrześcijanom głów i nie krzyżowano dzieci chrześcijańskich na rurach od kanalizacji. A zrobili to bo jest to dzika, nienawistna, rasistowska społeczność plemienna, która będzie mordować już tylko wtedy gdy w ich chorych umysłach pojawi się myśl o potencjalnym zagrożeniu. Irak, Syria, Iran – tu chodzi o energetykę jądrową – bodajże konkurencję dla Juden bo oni chyba sprzedają prąd za granicę – i zniszczenie krajów stabilnych tak by Arabowie zajęli się sobą a nie jewrejami (w przyszłości). Ja jestem czytałem wypowiedź jednego z ich tzw. “profesorów” czy jakiegoś tzw. “oficera” – teraz nie pamiętam, który mówił, że tzw Izrael traktuje Europę jako potencjalnego wroga i nie zawaha się użyć broni atomowej gdy będzie zagrożony – co w przypadku tych psychopatów należny interpretować szeroko.
Chyba tylko raz w ciągu paru tysięcy lat w Palestynie była w miarę pokojowa koegzystencja różnych
społeczności , za rządów obsmarowanego niemiłosiernie Heroda Wielkiego. Władcy o mieszanym pochodzeniu żydowsko arabskim ,czego mu fanatycy Żydowscy nie mogli wybaczyć.
tagore
nie, Herod nie był żydem, tylko potomkiem pewnego plemienia, które przeszło ba judaizm w trzecim pokoleniu przed Herodem. Jego przeciwnicy określali go właśnie mianem “pół żyd”, co było bardzo obraźliwym określeniem w owym czasie.
Być antysemitą jest dla mnie tak oczywiste jak to że ustępuję miejsca starszym , pomagam słabszym , nie biję ludzi (chyba że łobuzów) , nie kradnę ,nie kłamię, pomagam biednym i bezdomnym ,nie zadaję cierpień ludziom i zwierzętom ,dokarmiam ptaki , sadze drzewa itd itp