Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie jest zaniepokojona stanem przestrzegania praw człowieka na Ukrainie. Poinformował o tym w czasie wizyty w Kijowie kierujący obecnie OBWE litewski minister spraw zagranicznych Audronius Ażubalis.
Po spotkaniu z szefem ukraińskiego MSZ Audronius Ażubalis powiedział, że poruszono temat praw człowieka, ponieważ ich stan „budzi pewne wątpliwości”. Wyraził jednocześnie nadzieję, że ta sytuacja się poprawi i „Ukraina nadal będzie liderem w rankingu wolności słowa w swoim regionie”.
Ukraiński minister spraw zagranicznych Kostiantyn Hryszczenko starał się przekonać swojego gościa, że na Ukrainie nie ma poważnych problemów z prawami człowieka. „Demokracja i wolność słowa żyją. Oczywiście nie ma granic doskonałości i nie ma takiej sytuacji, kiedy nie ma krytyki ze strony społeczeństwa obywatelskiego i dziennikarzy” – podkreślił.
Władze w Kijowie coraz częściej muszą słuchać uwag dotyczących przestrzegania praw człowieka na Ukrainie. Chodzi głównie o wolność słowa i wybiórcze stosowanie prawa. Zwracają na to uwagę międzynarodowe organizacje pozarządowe, jak Freedom House i amerykańscy i unijni urzędnicy najwyższej rangi, jak na przykład przewodniczący Parlamentu
Europejskiego Jerzy Buzek.
IAR/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!