Nowa prawicowa frakcja w PE z Francuzami na czele

W Parlamencie Europejskim powstała nowa frakcja łącząca partie euroscpetyczne. Jej przewodniczącym został Jordan Bardella, zarazem szef francuskiego Zjednoczenia Narodowego (RN).

Nowa frakcja otrzymała nazwę „Patrioci Europy” i skupiła 84 deputowanych. Największa ich liczba pochodzi z francuskiego RN – 30, toteż właśnie Francuzi objęli przewodnictwo w grupie. Drugą najliczniejszą grupę narodową stanowią Węgrzy z partii Viktora Orbána – jest ich 10. Przedstawicielka Fideszu, Kinga Gál została pierwszą wiceprzewodniczącą frakcji. To właśnie Węgrzy byli inicjatorami tworzenia nowego ugrupowania, przypomniał portal wPolityce.

Trzecią co liczebności grupą w ramach „Patriotów Europy” będzie stanowiło ośmiu Włochów z Ligi. Jej członek, Roberto Vannacci został wiceprzewodniczącym frakcji. Podobnie jak Klara Dostalova z czeskiej partii ANO, która wprowadziła siedmiu polityków. Po sześciu reprezentantów w grupie będą miały hiszpańska partia Vox, holenderska Partia Wolności (PVV) i Wolnościowa Partia Austrii (FPO). Holender Sebastiaan Stoetele i Austriak Harald Vilimsky zostali kolejnymi wiceprzewodniczącymi. Podobnie jak Hiszpan Hermann Tertsch.

Co ciekawe ten ostani został tuż wcześniej wybrany wicprzewodniczącym frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów (ECR), tworzonej przez polskie Prawo i Sprawiedliwość, Hiszpanie z jego partii zdecydowali się jednak w piątek na zmianę swojej przynależności.

Do „Patriotów Europów” przystąpiło także trzech reprezentantów Interesu Flamandzkiego (VB), dwóch Czechów z koalicji „Przysięga i Motocykliści”, dwóch Portugalczyków z konserwatywno-liberalnej „Dosyć!” (Chega). Po jednym reprezentancie będą miały w nowej frakcji Duńska Partia Ludowa (DF), „Łotwa na pierwszym miejscu” (LPV) i grecki „Głos Rozsądku” (FL).

Portugalczyk Antonio Tanger Correa będzie jeszcze jednym wiceprzewodniczącym nowej grupy. Duńczyk Anders Vistisen będzie rzecznikiem dyscypliny klubowej „Patriotów Europy”, a Flamand z Belgii, Gerolf Annemans skarbnikiem frakcji.

Nowa frakcja zmarginalizowała ECR i sam PiS, którego jedynym poważnym partnerem w PE pozostają „Braca Włosi” Georgii Meloni.

Czytaj także: Wybory do Parlamentu Europejskiego odbywają się w państwie, które nie jest członkiem UE

wpolityce.pl/kresy.pl