Norwegia: policja bada sprawę domniemanego gwałtu na 3-letnim chłopcu w ośrodku dla uchodźców

Jak informuje miejscowa policja, na terenie ośrodka dla azylantów w Stavanger miała miejsce interwencja po tym, jak otrzymano zgłoszenie o zgwałceniu na jego terenie małego chłopca.

W ubiegłą środę rano policjanci zostali wezwani do centrum dla azylantów w Stavanger. Poinformowano ich, że na terenie ośrodka mogło zostać zgwałcone małe dziecko. Miało do tego na wspólnej przestrzeni w obrębie ośrodka. Chłopiec i jego matka zostali odwiezieni do specjalistycznej kliniki zajmującej się zgwałconymi, a następnie do szpitala. Na miejscu domniemanego przestępstwa technicy śledczy pobrali materiał, który ma być poddany m.in. analizie DNA.

Rzecznik ośrodka dla uchodźców powiedział, że telefon ze zgłoszeniem otrzymano od osoby spoza ośrodka. Nie chciał jednak podawać żadnych bliższych szczegółów. Jak twierdzi, nikt z pracowników niczego nie zauważył.

Przedstawiciele policji mówią, że sprawa jest badana, ale jak na razie nie ma żadnych podejrzanych. Nie wykluczają, że sprawców mogło być kilku. Funkcjonariusze obawiają się najgorszego – że chłopiec rzeczywiście został zgwałcony. Zarówno on, jak i kilka innych osób zostało już przesłuchanych.

Thelocal.no / Kresy.pl