Rodzice dziewczynki mówią, że to wyraz wdzięczności dla niemieckiej kanclerz za to, że przyjęła ich w swoim kraju. Specjalnie dla nich urzędnicy nagięli przepisy.
Rodzicami dziewczynki, urodzonej pod koniec grudnia ubiegłego roku, są uchodźcy z Syrii. „Jesteśmy dumni zwracać się do niej Angela Merkel, a ona będzie dumnie nosić to imię w życiu”– twierdzi ojciec pierworodnej córki. Dodaje, że jest to wyraz wdzięczności za to, jak dobrze zostali potraktowani.
Rodzina mogła również przenieść się z ośrodka dla uchodźców w Duisburgu do odnowionego hotelu w Monchengladbach. „Cieszymy się z nowego domu – tu jest znacznie ciszej, niż ośrodku” – mówią rodzice.
Niemieccy urzędnicy nagięli przepisy, by rodzice mogli nazwać swoje dziecko imieniem i nazwiskiem szefowej niemieckiego rządu. W Niemczech prawo generalnie nie zezwala na nadawanie dzieciom imion po znanych osobistościach.
Express.co.uk / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!