Izraelska armia przeprowadziła nalot na Chan Junis w południowej części Strefy Gazy. Celem miało być centrum dowodzenia Hamasu znajdujące się w szpitalu.
We wtorek Siły Obronne Izraela, przeprowadziły nalot na Strefę Gazy, informuje Rzeczpospolita. Jedna z bomb uderzyła w budynek szpitala Nasser w mieście Chan Junis na południu regionu.
Jak informuje Rzeczpospolita, według przedstawiciela lokalnych służb ratowniczych Ahmeda Siyyama, pocisk trafił w trzecie piętro placówki, gdzie przebywało wielu pacjentów i rannych. Palestyńskie Ministerstwo Zdrowia przekazało, że w wyniku ataku zginęły dwie osoby, w tym Hassan Aslih – palestyński dziennikarz, który był hospitalizowany po wcześniejszym nalocie.
Aslih posiadał znaczną liczbę obserwujących w mediach społecznościowych. Izrael oskarżył go o udział w ataku bojowników Hamasu z 7 października 2023 roku, który zapoczątkował trwający konflikt w Strefie Gazy. Według izraelskich źródeł, dziennikarz miał publikować materiały ukazujące „grabieże, podpalenia i morderstwa” podczas tamtych wydarzeń.
Siły Obronne Izraela poinformowały, że nalot był wymierzony w „ważnych terrorystów Hamasu, którzy działali z centrum dowodzenia i kontroli” zlokalizowanego w szpitalu. W komunikacie zaznaczono, że Hamas wykorzystuje szpitale w Gazie do działalności terrorystycznej, demonstrując cyniczne i brutalne wykorzystanie ludności cywilnej w szpitalu i jego otoczeniu.Izraelskie wojsko przekazało również, że “przed atakiem i w jego trakcie podjęto liczne kroki w celu złagodzenia ryzyka wyrządzenia krzywdy cywilom i infrastrukturze cywilnej, w tym użycie precyzyjnej amunicji, nadzoru powietrznego i dodatkowych informacji wywiadowczych”.
⭕️The IDF and ISA conducted a precise strike on Hamas terrorists in a command and control center, located in an underground terrorist infrastructure site beneath the European hospital in Khan Yunis, in southern Gaza, a short while ago.
Hamas continues to use hospitals in Gaza… pic.twitter.com/D3NBoU5CT2
— Israel Defense Forces (@IDF) May 13, 2025
Rzeczpospolita informuje, że nagrania z miejsca ataku przedstawiają wnętrza zniszczonego budynku, w tym uszkodzony sprzęt medyczny i zdewastowane łóżka.”Przybyłem do szpitala, nie wiedząc, czy opłakiwać męczenników, leczyć pacjentów i rannych, czy zajmować się personelem, który nie czuje się już bezpiecznie” -dyrektor szpitala Nasser, Atef Al-Hout.
Warto przypomnieć, że według raportu inicjatywy Zintegrowanej Klasyfikacji Faz Bezpieczeństwa Żywnościowego (IPC), opublikowanego w poniedziałek, stwierdzono, że Strefa Gazy „wciąż stoi w obliczu krytycznego ryzyka głodu”. W raporcie napisano, że „zapasy towarów niezbędnych do przetrwania ludzi wyczerpują się lub mogą się wyczerpać w nadchodzących tygodniach”.
„Cała populacja zmaga się z poważnym niedoborem żywności, a pół miliona osób (jedna na pięć) cierpi głód” – zapisano w raporcie. Około 93 procent populacji Gazy doświadcza dotkliwych niedoborów żywności – dodano.
Liczba ofiar śmiertelnych w Izraelu w wyniku ataków Hamasu z 7 października wynosi 1139 osób. Przy czym część zginęła na skutek interwencji izraelskiej armii.
Izrael zareagował na to zmasowanym atakiem, w tym masowym bombardowaniem i ostrzałem zabudowy Strefy Gazy. Wprowadził także całkowitą blokadę palestyńskiej eksklawy, obejmującą także odcięcie od żywności, leków, energii elektrycznej i wody, dzieląc ją na dwie części. Dochodziło do ataków w Izraelczyków na konwoje humanitarne. W jednym z takich ataków zginął polski wolontariusz Damian Soból.
19 stycznia skonfliktowane strony zdołały uzgodnić rozejm. Plan na pierwszy etap rozejmu zakładał, iż potrwa on 42 dni. Mimo, że Hamas realizował warunki rozejmu 2 marca Izrael wstrzymał wjazd wszelkiej pomocy humanitarnej do Strefy Gazy. Następnie Izraelczycy zerwali rozejm, rozpoczynając w nocy z 17 na 18 marca ponowne ataki na palestyńską eksklawę.
Od początku wojny w Strefie Gazy zginęło 52 tys. Palestyńczyków. 119 tys. zostało rannych. 11 tys. uważanych jest za zaginionych.
rp.pl/Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!