Członkowie międzynarodowej grupy kontrolującej postępowanie ukraińskich organów ścigania w sprawie pogromu z 2 maja zeszłego roku przedstawili dziś w Kijowie swój raport.

Grupa została powołana na podstawie decyzji sekretarza generalnego Rady Europy. Jej raport jest niezwykle krytyczny wobec ukraińskich prokuratorów – “mimo upływu 18 miesięcy od wydarzeń, nie przedstawiono ani jednego formalnego oskarżenia w obliczu ofiar śmiertelnych” – napisano. Grupa pisze wręcz o “braku zaufania co do prawidłowości śledztwa i zdolności władz do pociągnięcia do odpowiedzialności tych, którzy spowodowali lub przyczynili się do wielu zgonów i obrażeń”. Podsumowano, że prowadzone przez ukraińskie organa śledztwo ma “poważne braki pod względem niezależności i efektywności”.

2 maja 2014 r. w Odessie tym doszło do starcia działaczy lokalnego Majdanu oraz ukraińskich nacjonalistów a także działaczy tak zwanego “Antymajdanu”. Ci ostatni zostali zapędzeni do gmachu związków zawodowych, który następnie został podpalony przez działaczy prokijowskich. W wyniku tego zginęły 48 osób, z czego 42 stanowili pro-rosyjscy demonstranci.

bloomberg.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply