Marsz w Obronie Dzieci w Warszawie

W czasie, gdy w Sejmie procedowano pro-aborcyjne projekty ustaw, ulicami Warszawy pod gmach parlamentu przeszedł Marsz w Obronie Dzieci.

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, w czwartek ulicami Warszawy przeszedł Marsz w Obronie Dzieci, zorganizowany przez środowiska pro-life. Wśród organizatorów są m.in. Stowarzyszenie Kultury Chrześcijańskiej im. ks. Piotra Skargi, Instytut Ordo Iuris, Centrum Życia i Rodziny oraz Fundację PRO-Prawo do Życia. Uczestnicy akcji wyrazili w ten sposób sprzeciw wobec procedowanych przez Sejm tego samego dnia kilku projektów rozszerzających dopuszczalność zabijania dzieci poczętych.

Marsz rozpoczął się o godzinie 15:00 Mszą Świętą w kościele Świętego Krzyża na Krakowskim Przedmieściu, po czym uczestnicy zgromadzili się pod pomnikiem Mikołaja Kopernika. Stamtąd wyruszyli przez centrum Warszawy pod Sejm. Wcześniej rozłożono tam na chodniku prześcieradło, na którym, według relacji PCh24.pl, położono plastikowe figurki przedstawiające dzieci na etapie prenatalnym. Obok ustawiono puste wózki dziecięce, a także rozwieszono antyaborcyjne banery, z przedstawieniami zwłok dzieci poczętych, zabitych w wyniku aborcji.

Zainstalowano tam także dzwon „Głos nienarodzonych” – każdy mógł w niego uderzyć. Pojawiła się tam także grupa pro-aborcyjnych aktywistek, która jednak nie była w stanie zakłócić przebiegu demonstracji.

Podczas marszu uczestnicy modlili się na różańcach. Skandowano też antyaborcyjne hasła. Według relacji, zamieszczonej przez PCh24.pl, atmosfera na wydarzeniu była pełna miłości, a zarazem dało się „odczuć mocny wyraz sprzeciwu wobec tego, co dzieje się obecnie w Sejmie”, gdzie debatowano nad proaborcyjnymi zmianami w polskim prawie.

Coraz bliżej Sejmu! pic.twitter.com/dCLIjRRvMA

— Jerzy Kwaśniewski (@jerzKwasniewski) April 11, 2024

Marsz w obronie dzieci wyrusza pod Sejm! pic.twitter.com/jF59tO8tLV

— Magdalena Majkowska (@MagdaMajkowska) April 11, 2024

Czytaj także: Biskupi Europy przeciwko włączeniu aborcji do Karty Praw Podstawowych UE

Jak pisaliśmy, w czwartek w trakcie debaty o aborcji w Sejmie, Prawo i Sprawiedliwość wniosło o odrzucenie w pierwszym czytaniu trzech z czterech projektów liberalizujących prawo aborcyjne. Nie chciało odrzucić projektu Trzeciej Drogi, który zakłada przywrócenie przesłanki eugenicznej, a więc powrotu do tzw. aborcji eugenicznej.

Działania byłej partii rządzącej skomentował poseł Konfederacji Michał Wawer.

“PiS właśnie złożył w Sejmie wniosek o odrzucenie… trzech z czterech projektów aborcyjnych. Czemu tylko trzy, a nie cztery? Bo dla PiS przesłanka eugeniczna najwyraźniej przestała być już niekonstytucyjna i niemoralna. Premier Morawiecki niedawno przyznał wprost, że jest zwolennikiem pseudokompromisu aborcyjnego – czyli prawa do zabijania chorych bezbronnych dzieci w łonach matek. Banda hipokrytów. Konfederacja złoży wniosek o odrzucenie wszystkich czterech projektów. Stop zabijaniu dzieci”.

pch24.pl / Kresy.pl