Maciej Materka był do tej pory dyrektorem Departamentu Bezpieczeństwa w MSWiA, a wcześniej pracował m.in w UOP i ABW.
Na stanowisku szefa SKW Materka zastąpił Piotra Bączka, który podał się do dymisji w ubiegłym tygodniu. “Materka był m.in. pełnomocnikiem ds. kontroli przetwarzania danych osobowych w CBA od początku powstania tej funkcji w 2010 r. W połowie 2015 r. złożył wniosek o odejście ze służby. Ówczesny szef CBA Paweł Wojtunik pozytywnie wyrażał się o jego pracy w Biurze. Również sejmowa komisja przyjęła wówczas sprawozdanie z jego pracy” – informuje PAP.
We wtorek sejmowa komisja ds. służb specjalnych pozytywnie zaopiniowała kandydaturę Materki.
Dymisja Bączka była skutkiem konfliktu na linii były szef MON Antoni Macierewicz – prezydent Andrzej Duda. To Bączek był odpowiedzialny za odebranie certyfikatu dostępu do tajnych informacji gen. Jarosławowi Kraszewskiemu, któremu te uprawnienia mają zostać przywrócone.
W listopadzie Bączek krytykował ośrodek prezydencki za postawę w sprawie postępowania sprawdzającego wobec gen. Jarosława Kraszewskiego. „Obserwując wiele wypowiedzi, ocen ministrów prezydenckich, między innymi rzecznika prezydenta Krzysztofa Łapińskiego, wiceszefa Kancelarii Prezydenta Pawła Muchy czy szefa BBN Pawła Solocha stwierdzam, że panowie ministrowie próbują wpłynąć na niezależny proces postępowania sprawdzającego wobec gen. Kraszewskiego (…) powinni sobie odpowiedzieć, czy chcą stać we wspólnym froncie z Platformą Obywatelską przeciwko SKW” – mówił Bączek w Polskim Radiu 24. Bączek powiedział, że procedura sprawdzająca została przedłużona ze względu na informacje związane z Wojskowymi Służbami Informacyjnymi. Nie chciał potwierdzić również, czy chodziło o podejrzenia o związki z Rosją gen. Kraszewskiego.
Kresy.pl / PAP
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!