Lwów: atak rakietowy w okolicy lotniska [+VIDEO]

W wyniku ataku rakietowego w rejonie lotniska we Lwowie zniszczone zostały budynki lotniczych zakładów remontowych. Według ukraińskiego dowództwa, część rakiet manewrujących zestrzelono.

W piątek rano, niedługo po 6:00 rano czasu miejscowego (po 5:00 czasu polskiego) we Lwowie ogłoszono alarm przeciwlotniczy, a kilkanaście minut później, około 6:25, na obrzeżach miasta doszło do kilku wybuchów. Eksplozje rozległy się w rejonie Skniłowa, w południowo-zachodniej części miasta, gdzie znajduje się międzynarodowy port lotniczy.

Według wstępnych informacji ukraińskich wojskowych, jak podaje portal Zaxid, były to wybuchy rakiet wystrzelonych przez Rosjan. Spadły one na lwowskie Państwowe Lotnicze Zakłady Remontowe.

Informację tę potwierdził później mer Lwowa, Andrij Sadowy. “Kilka rakiet trafiło w zakład remontowy samolotów. W wyniku trafień jego budynki zostały zniszczone. Aktywna praca zakładu została wcześniej wstrzymana, więc nie ma ofiar w ludziach. Ratownicy i odpowiednie służby komunalne pracują na miejscu” – poinformował Sadowy.

Według informacji mera, wybuchy uszkodziły szyby w lwowskim przedsiębiorstwie komunikacji miejskiej. Zaznaczył jednak, że lotnisko nie zostało uszkodzone.

W sieci pojawiły się też zdjęcia i nagrania, mające przedstawiać sytuację po ataku rakietowym w rejonie Skniłowa. Widać na nich kłęby gęstego, czarnego dymu.

Ukraińskie dowództwo powietrzne „Zachód” podało, że siły rosyjskie wystrzeliły łącznie sześć rakiet manewrujących, prawdopodobnie typu Ch-555. Zostały one wystrzelone z obszaru Morza Czarnego, po czym uderzyły w rejonie lwowskiego lotniska. Według ukraińskiego dowództwa, dwa rakietowe pociski manewrujące zostały zestrzelone przez rakietowe systemy obrony powietrznej. Ostatnie informacje wskazują, że pociski zostały wystrzelone prawdopodobnie z okrętu podwodnego.

Czytaj także: W ostrzelanym przez Rosjan Jaworowie formowano Legion Międzynarodowy

zaxid.net / Unian / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply