Aleksandr Łukaszenko wezwał w piątek białoruskich urzędników do wyciągnięcia wniosków z powyborczych protestów z 2020 r. Ostrzegł przed powtórzeniem “scenariusza z Ukrainy”.

Przywódca Białorusi spotkał się w piątek z lokalnymi urzędnikami i przedstawicielami władz na seminarium pod tytułem “Aktualizacja metod i form pracy z ludnością na poziomie lokalnym”. “Jeśli nie wyciągniemy wniosków z tego, co działo się w 2020 r. i później, to uczynimy ogromny krok w stronę scenariusza z Ukrainy. Ale to będzie dużo trudniejsze dla nas niż dla Ukraińców. Nie straszę was, wiecie, że nie mówię tego bez powodu” – oświadczył Łukaszenko, cytowany przez państwową agencję prasową BelTa.

“Moi drodzy, niech Bóg broni nas broni, by nie doszło do jakiegoś bałaganu. Wtedy my, władze, pójdziemy dalej. Nie chodzi o to, że będę biegał tu z karabinem maszynowym – to wy będziecie biec przede mną” – powiedział. “Chcecie tego? Ja nie” – dodał.

“Jeśli przegramy bitwę o lud, okażemy się bezwartościowi jako władza, nasze państwo okaże się bezwartościowe. Będzie jak na Ukrainie, gdzie każdy jest zdany tylko na siebie, przetrwa najsilniejszy, młodzi, dzieci, starcy zostaną pozostawieni na pastwę losu. Wtedy będzie wojna. Ale to osobna kwestia. Nikt z nas nie chce takiego scenariusza” – stwierdził.

Łukaszenko wezwał do “oczyszczenia społeczeństwa” z osób zaangażowanych w działalność organizacji pozarządowych. “Wabią ludzi pozornie szlachetnymi ideami, które we właściwym czasie nabierają politycznego znaczenia. Widzieliśmy w 2020 r. Ludzie napędzani chęcią pomocy potrzebującym, ochroną przyrody, zwierząt stawali się zakładnikami niszczycielskich sił sterowanych z Zachodu. Okazuje się, że te organizacje nikomu nie pomagały i nie zamierzały pomagać” – powiedział.

“Chciałbym, aby władze zrozumiały, że społeczeństwo musi zostać oczyszczone” – dodał.

Zobacz także: Łukaszenko mówi o wojnie Polski przeciw Rosji, Białorusi i Ukrainie

belta.by / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply