Litwini schwytali białoruskiego szpiega?

Podejrzany o szpiegostwo na rzecz Białorusi to 28-letni były pracownik wojska i mieszkaniec Kowna. Został zatrzymany jeszcze 24 stycznia.

Rajmondas Petrauskas z litewskiej Prokuratury Generalnej poinformował, że podejrzany o szpiegostwo instruktor medyczny pracował najprawdopodobniej dla białoruskiego wywiadu wojskowego GRU. Podejrzany nie tylko pozyskiwał informacje samodzielnie, ale też werbował innych, tworząc całą siatkę szpiegowską. Miał pracować dla korzyści materialnej.

Petrauskas twierdzi, że białoruski szpieg “wyrządził dużą szkodę” i “naraził na niebezpieczeństwo zdrowie i życie niektórych ludzi”. Zbierał bardzo wszechstronne informacje: o uzbrojeniu, uczestnictwie w strukturach NATO, oznaczeniach wojskowych, rozkładzie budynków, planach wojskowych”. Był tym bardziej skuteczny, że miał dostęp do tajnych dokumentów. Okazało się także, że domniemany szpieg ma krewnych na Białorusi.

Białoruskie KGB odmówiło komentowania sprawy.

ru.delfi.lt/charter97.org/kresy.pl