Nazwisko kandydata zgodnie z ustawodawstwem ukraińskim znajdzie się jednak na kartach do głosowania.

“Na Ukrainie trwa wojna, Ukraina traci swoje terytorium. Bardzo poważna i złożona sytuacja jest w obwodzie donieckim i ługańskim. Oligarchowie formują nie tylko swoje własne oddziały, ale i struktury militarne. Widzimy wszyscy, że tragiczne wydarzenia w Odessie, w Mariupolu czy Krasnoarmiejsku powodują stan rozpaczy u naszych obywateli. Rozumiemy, że walka z myślącymi inaczej poprzez cenzurę i inne daje jedną odpowiedź na pytanie co do kwestii wyborów: one wg nas będą nielegalne. Dlatego Komunistyczna Partia Ukrainy przyjęła uchwałę i my, komuniści, wycofujemy swojego kandydata po to, by dziś ratować Ukrainę od tej swawoli, która ma dziś miejsce” – powiedział Petro Symonenko, lider Komunistycznej Partii Ukrainy.

tsn.ua/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply