Lewicowa prowokatorka: Wsadzą mnie do więzienia za całokształt działalności

Lewacka prowokatorka z kościoła św. Anny tym razem wystąpiła w Superstacji. Skomentowała niedzielną “akcję” oraz stwierdziła, że ze względu na swoją działalność może zostać aresztowana.

Według proaborcyjnej aktywistki “akcje” takie jak w kościele św. Anny powinny odbywać się częściej – “Uważam, że to była bardzo dobra akcja. Takich akcji powinno być wiele. Powinny one być w każdą niedzielę, wtedy kiedy Kościół źle mówi na temat polskich kobiet“.

Działaczka feministyczna i LGBTQ Anna Zawadzka stwierdziła, że może zostać aresztowana za swoją działalność – “Uczestnicząc w tym proteście liczę się z tym, że zostanę osadzona w więzieniu. Szczerze mówiąc, obserwując polską rzeczywistość, wcale mnie to nie zdziwi, że w wolnym kraju będę mogła być pierwszym więźniem za głoszenie poglądów“.

Zawadzka uważa jednak, że trafi do więzienia za całokształt, a nie za prowokację w kościele św. Anny – “Prawdopodobnie tak jak w Oscarach są różne kwalifikacje i jest również coś takiego jak Oscar za całokształt. Więc bardziej ta moja kara będzie za całokształt mojej działalności. Wsadzą mnie do więzienia tak naprawdę pamiętając całokształt mojej działalności. Ale nie martwię się tym zupełnie. Będę prowadziła dziennik, będę prowadziła dalej działalność, ludzie za mną pójdą i myślę, że to będzie bardzo dobre, jeżeli będę uwięziona“.

Dodała też, że osoby domagające się całkowitego zakazu aborcji powinny trafić do więzienia i zostać zgwałcone – “Osoby, które głoszą takie poglądy, niech pójdą do więzienia i nastawią swoje pośladki i niech doświadczą gwałtu“.

stefczyk.info / kresy.pl