Le Pen zapowiada głęboką zmianę w swojej partii

Choć tuż przed drugą tura wyborów prezydenckich Marine Le Pen ustąpiła ze stanowiska przewodniczącej Frontu Narodowego, szybko chwyciła ponownie za uzdę partyjnej polityki.

Po przegranych wyborach Le Pen udzieliła wywiadu agencji prasowej Associated Press. Zapowiedziała w nim “głęboką reformę” Frontu Narodowego, tak aby uczynić z niego “nową siłę polityczną”. Steeve Briois, który tymczasowo zastąpił Le Pen na stanowisku przewodniczącego FN, gdy ta ustąpiła z niego na po pierwszej turze wyborów, zapowiedział nawet zmianę nazwy partii.

Briois nazwał to planem na “nowe otwarcie” ruchu politycznego, które byłoby także otwarciem na “nowe osobowości”. AP twierdzi jednak, że starzy działacze partyjni nie zgodzili się na zmianę nazwy i prawdopodobnie partia będzie działać nadal pod szyldem Frontu Narodowego. Pozycja Le Pen jest o tyle silna, że mimo, iż przegrała z Emmanuelem Macronem we wczorajszych wyborach prezydenckich, to może określać poparcie na poziomie 33,9% “historycznym wynikiem”. Poprzedni raz, a zarazem po raz pierwszy, kandydat FN wszedł do drugiej tury wyborów prezydenta Francji w 2002 r. Ojciec Marine, Jean-Marie Le Pen otrzymał jednak wówczas niecałe 18%.

Sam Le Pen senior krytycznie ocenił kampanię wyborczą swojej córki. Od dawna pozostaje on w chłodnych relacjach z Marine, której najpierw, w 2011 roku, przekazał polityczną schedę, by potem być przez nią usuniętym z partii. Ruch ten podyktowany był strategią liberalizacji wizerunku Frontu Narodowego, którą najwyraźniej Marine Le Pan zamierza kontynuować.

Front Narodowy powstał w 1972 roku. Od lat 80 XX wieku miał poparcie przekraczające próg wyborczy. Specyficzna ordynacja wyborcza we Francji oraz zwyczaj mobilizacji wszystkich pozostałych sił politycznych oraz całego spektrum medialnego, przeciwko FN, powodują, że wysokie poparcie przekłada się na małą liczbę mandatów we francuskim parlamencie. Obecnie w Zgromadzeniu Narodowym zasiada jedynie 2 reprezentantów FN (w tym siostrzenica Marine Le Pen oraz wnuczka Jeana-Marie – Marion-Marechal Le Pen), mimo, że partia uzyskała w pierwszej turze 13,6% głosów. Partia posiada też 22 deputowanych w Parlamencie Europejskim oraz 358 deputowanych w radach regionalnych.

tvn24.pl/kresy.pl