Rosyjski MSZ wezwał ambasadora Japonii w związku z decyzją rządu tego kraju o rozpoczęciu dostaw sprzętu wojskowego na Ukrainę i zagroził Japonii „poważnymi konsekwencjami”.

Według rosyjskiego MSZ decyzja japońskich władz doprowadzi do „dalszego wzrostu liczby ofiar w ludziach i eskalacji działań wojennych”.

Rosyjskie MSZ stwierdziło również, że administracja japońskiego premiera Fumio Kishidy powinna być „gotowa do współodpowiedzialności za śmierć cywilów, zwłaszcza w regionach przygranicznych Rosji”.

„Tą decyzją Tokio jeszcze bardziej pogłębia niebezpieczny impas w stosunkach dwustronnych. Takie działania nie mogą pozostać bez poważnych konsekwencji” – napisano w komunikacie strony rosyjskiej.

Pod koniec maja Japonia przekazała Ukrainie 100 pojazdów wojskowych, w tym ciężarówek i SUV-ów.

9 czerwca premier Japonii Fumio Kishida i prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski odbyli rozmowę telefoniczną. Japonia zobowiązała się udzielić pomocy humanitarnej w wysokości 5 mln USD za pośrednictwem organizacji międzynarodowych dla osób dotkniętych wysadzeniem tamy w Nowej Kachowce.

Jak informowaliśmy, Stany Zjednoczone starają się zabezpieczyć dostawy trotylu do pocisków artyleryjskich kal. 155 mm w Japonii.

„Dla neutralnej Japonii każdy zakup byłby testem jej gotowości do walki z kontrowersjami, ponieważ przepisy eksportowe zabraniają japońskim firmom sprzedawania śmiercionośnych przedmiotów za granicą, takich jak pociski do haubic, którymi Ukraina codziennie strzela do rosyjskich jednostek” – twierdzi Reuters. Niemniej jednak wydaje się, że sojusznicy znaleźli obejście umożliwiające sprzedaż TNT w obliczu globalnych niedoborów amunicji – czytamy.

Tokio zapowiedziało, że zezwoli na sprzedaż przemysłowego TNT, ponieważ materiał wybuchowy nie jest produktem wyłącznie do użytku wojskowego.

Wcześniej rząd Japonii rozszerzył listę towarów zakazanych w eksporcie do Rosji, dodając do niej m.in. komponenty dla lotnictwa, przemysłu kosmicznego i drony – poinformowało w piątek japońskie ministerstwo gospodarki i handlu.

Kresy.pl / mid.ru / pravda.com.ua

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply