Rosja „nie miała i nie mogła mieć” nic wspólnego ze snajperami strzelającymi do ludzi w Kijowie – powiedział Ławrow.
Zdaniem Ławrowa Kijów ignoruje niezależne oceny ekspertów „w sprawie snajperow”.
„W ciągu półtora miesiąca liczne oceny niezależnych ekspertów o tym, co się stało i kto strzelał, gdzie byli snajperzy – zostały przez Kijów zignorowane” – powiedział Ławrow.
„Nie mamy i nie mogliśmy mieć nic wspólnego z tym przestępstwem. Ale również ze strony tych, którzy wykorzystali wydarzenia z 20 lutego do przejęcia władzy, jakichkolwiek kontaktów przez kanały prawne nie otrzymaliśmy” – powiedział Ławrow.
Jego zdaniem Ukraina nie prosiła Rosję o wspólne śledztwo.
W czwartek na konferencji prasowej resortów siłowych Ukrainy poinformowano, że rozkazy strzelania do demonstrantów wydawał Janukowycz, a snajprzey pochodzili z ukraińskich oddziałów specjalnych.
Jednocześnie szef SBU stwierdził, że operację zaplanowała rosyjska FSB.
pravda
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!