Kryzys nie pokrzyżuje planów na Euro 2012

Zdaniem ukraińskich fanów piłki nożnej, obecny kryzys ekonomiczny nie pokrzyżuje planów związanych z Euro 2012. Taką opinię wyrazili w rozmowie z Polskim Radiem.

Kilka dni temu pojawiły się w ukraińskich mediach informacje o tym, że Ukraina nie zdąży z budową dróg i hoteli, ale szybko zostały zdementowane. Wiele ukraińskich firm jednak przeżywa kryzys a część, tak jak huty w zagłębiu donieckim, zawiesiła produkcję i wysłała pracowników na urlopy.
Piłkarscy fani w Kijowie są optymistami i liczą na Euro 2012. Zapowiadają, że Ukraina da sobie radę z przygotowaniami.
“Powinniśmy zdążyć. Zaweźmiemy się i zdążymy” – mówią Polskiemu Radiu kijowscy kibice.
Większość z nich uważa, że “na początek trzeba zaprowadzić porządek w polityce”. Jeśli chodzi o drogi i hotele, zdaniem kibiców, Ukraina ma już ich sporo, a pozostałe wybudowane zostaną bardzo szybko.
Są jednak i tacy, którzy nie wierzą w powodzenie polsko-ukraińskiego przedsięwzięcia. Twierdzą, że negatywny wpływ na procesy inwestycyjne ma kryzys ekonomiczny i dodają optymistycznie, że “jeśli pozbędziemy się wewnętrznych problemów z władzą, wszystko będzie OK”.
Ukraina dostanie od Międzynarodowego Funduszu Walutowego prawie 16,5 miliarda dolarów kredytu. Zdaniem ekspertów, suma ta przy przeprowadzeniu reform gospodarczych powinna wystarczyć na przywrócenie stabilności ukraińskiej gospodarce.

IAR / mb