W miarę trwania wojny hybrydowej rozpoczętej przez białoruski reżim przeciwko Unii Europejskiej głównymi celami na liście Łukaszenki stali się sąsiedzi Białorusi, Litwa i Polska. Litwa znajduje się obecnie na pierwszej linii frontu nielegalnych przepływów migracyjnych sponsorowanych przez państwo białoruskie – napisali we wspólnym oświadczeniu premier Polski Mateusz Morawiecki oraz litewska premier Ingrida Šimonytė. Zaapelowali do UE o wzmocnienie wspólnej polityki migracyjnej.

Potępiamy wykorzystywanie przez reżim Łukaszenki nielegalnej migracji jako broni mającej na celu wywieranie presji politycznej na UE i jej poszczególne państwa członkowskie. Po raz kolejny pokazuje to cyniczny charakter białoruskiego reżimu oraz udowadnia, że konieczna jest szybka reakcja i wspólne działania UE w celu sprostania temu wyzwaniu w zakresie bezpieczeństwa – napisali szefowie rządów Polski i Litwy w piątkowym oświadczeniu.

W oświadczeniu napisano, że Litwa, Polska i inne państwa członkowskie UE, a także odpowiednie organizacje międzynarodowe, walczą z tym hybrydowym zagrożeniem i robią wszystko, aby zachować integralność wschodniej granicy UE. Polska wspiera Litwę i solidarnie wypełnia swój obowiązek ochrony zewnętrznych granic UE, współpracując w tym celu z instytucjami unijnymi.

“Apelujemy do Komisji Europejskiej, Europejskiej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej (Frontex), Europejskiego Urzędu Wsparcia w dziedzinie Azylu, wszystkich państw członkowskich UE i naszych partnerów spoza UE o polityczne i realne wsparcie w obliczu tego wyzwania” – napisali szefowie rządów.

“Nie ma żadnych oznak poprawy sytuacji na wschodniej granicy UE, a liczba nielegalnych imigrantów przekraczających granicę z Białorusią nadal rośnie i sięga kilkuset osób dziennie” – napisano.

Dodano, że “w tej bezprecedensowej dla naszego regionu sytuacji Litwa i Polska wzywają UE i jej państwa członkowskie do kontynuowania i zwiększenia pilnego dyplomatycznego, finansowego i technicznego wsparcia dla Litwy w jej walce ze skutkami zbrodniczych działań reżimu Łukaszenki”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

“Wzywamy instytucje UE do wykorzystania wszelkich dostępnych im środków w celu jak najszybszego przecięcia nowego szlaku nielegalnej migracji od razu po jego powstaniu” – podkreślono.

Premierzy Polski i Litwy wezwali UE i jej państwa członkowskie do wykorzystania tego impulsu do wzmocnienia wspólnej unijnej polityki migracyjnej i azylowej, a także do ponownego przemyślenia podejścia Unii do ochrony granic. “Jesteśmy głęboko przekonani, że ochrona zewnętrznych granic strefy Schengen jest nie tylko obowiązkiem poszczególnych państw członkowskich, ale także wspólną odpowiedzialnością UE. Dlatego też należy poświęcić jej odpowiednią uwagę polityczną na szczeblu UE i przeznaczyć na nią odpowiednie środki finansowe” – napisali szefowie rządów.

“Litwa i Polska podkreślają potrzebę szybkiej i zdecydowanej reakcji na działania reżimu białoruskiego oraz wszystkich osób zaangażowanych w organizowanie i ułatwianie przemytu nielegalnych migrantów, w tym poprzez rozszerzenie środków restrykcyjnych UE na reżim białoruski” – podsumowali premierzy.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Ze statystyk Podlaskiego Oddziału SG wynika, że od początku roku funkcjonariusze tego oddziału zatrzymali na polsko-białoruskiej granicy już 522 osoby, które nielegalnie przekroczyły tę granicę. Dla porównania, w całym 2020 roku było to łącznie 114 osób.

Jak wcześniej podawaliśmy,  w nocy z poniedziałku na wtorek litewscy pogranicznicy zaczęli realizować nowe wytyczne swojego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych pozwalające na zawracanie nielegalnych imigrantów na Białoruś. Zgodnie z nowymi zasadami imigranci mają zwracać o azyl na przejściach granicznych na Litwę bądź w jej bądź w placówkach dyplomatycznych. W związku z tą praktyką Aleksandr Łukaszenko nakazał w czwartek „przykrycie każdego metra granicy”, żeby „ani jedna noga nie postała na terytorium Białorusi z południa lub z zachodu”.

Przeczytaj: Bruksela wezwała przedstawiciela Białorusi ws. napływu migrantów na Litwę

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W ostatnich dwóch miesiącach na Litwie lawinowo wzrosła liczba migrantów przekraczających nielegalnie granicę od strony Białorusi. Według stanu na czwartek 5 sierpnia, od początku roku zatrzymano już łącznie 4 110 nielegalnych migrantów – to ponad 50 razy więcej niż w ciągu całego 2020 roku (tylko w lipcu zatrzymano ponad 2,6 tys. osób). To głównie obywatele Iraku. Przybywają oni na Białoruś legalnie, a następnie przekraczają już nielegalnie granicę z Litwą, by dostać się do Unii Europejskiej. Litewscy politycy oskarżają Białoruś, że dzieje się to przy biernej postawie jej służb bezpieczeństwa lub wręcz przy ich pomocy.

gov.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply