Ukrainiec stracił kontrolę nad dronem, którego używał na Rynku Głównym w Krakowie. Bezzałogowiec spadł na dach zabytkowej Bazyliki Mariackiej.

Według dostępnych informacji, do zdarzenia doszło w środę późnym popołudniem w Krakowie. 24-letni Ukrainiec, który kierował dronem latającym w rejonie Rynku Głównego powiadomił patrol policji, że stracił nad nim kontrolę. Bezzałogowiec spadł na dach zabytkowej Bazyliki Mariackiej – słynnego i jednego z największych, po katedrze wawelskiej, krakowskich kościołów. Jak podaje PAP, pomogli go ściągnąć strażacy.

Młodszy inspektor Sebastian Gleń, rzecznik Małopolskiej Policji poinformował media, że dach zabytkowej świątyni nie został uszkodzony, natomiast rozważane jest postawienie Ukraińcowi zarzutów.

 

„Będziemy zastanawiać się, czy postawić mężczyźnie zarzuty związane ze sprowadzeniem zagrożenia dla życia i zdrowia innych. Rynek Główny to miejsce odwiedzane przez bardzo wiele osób” – powiedział mł. Insp. Gleń. Wczoraj podano też, że policja przeprowadziła czynności z udziałem mężczyzny.

Przeczytaj także: Ukraińcy wznosili banderowskie okrzyki w centrum Krakowa? Policja nic o tym nie wie

Czytaj również: Rosyjski dron nie szpiegował Polaków

PAP / wp.pl / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaro7
    jaro7 :

    NIC mu nie zrobią,tak jak tym co na YT grozili zamachem w czasie obchodów rocznicy wybuchu II wś.Byli antyterroryści,zabrano ich na Policję ,tam powiedzieli ze to był “żart” i oczywiście ich zwolniono.