W ciągu czterech ostatnich miesięcy do Polski przekazano z innych państw Unii Europejskiej 353 cudzoziemców, w tym 76, którzy przekroczyli nielegalnie granicę polsko-białoruską – podaje Rzeczpospolita (Rz) we wtorek. Oznacza to dla Polski przyjęcie z powrotem nawet kilkunastu tysięcy osób.
Najwięcej nielegalnych imigrantów przekazano z Niemiec – 229, z Norwegii – 27, ze Szwecji – 25. Z tych, którzy przedostali się przez granicę polsko-białoruską przekazano Polsce z Niemiec 70 osób i 6 z Francji. To efekt rozporządzenia Parlamentu Europejskiego, tzw. Dublin III. Przewiduje ono, że w przypadku udowodnienia nielegalnego przekroczenia granicy państwa członkowskiego z terytorium państwa trzeciego, państwo trzecie jest odpowiedzialne za rozpatrzenie wniosku o udzielenie ochrony międzynarodowej.
“Cudzoziemca odsyła się też wówczas, gdy złożył on wniosek o ochronę w jednym państwie UE i nie czekając na decyzję, wyjechał do innego” – podkreśla Rz. Oznacza to dla Polski przyjęcie z powrotem nawet kilkunastu tysięcy osób.
Zobacz także: Straż Graniczna dementuje informacje lewicowych aktywistów o „szesnastolatku z Sudanu”
Gazeta zwraca uwagę, że nielegalni imigranci często wykorzystują procedury azylowe, by wstrzymać deportację. “Wnioski o ochronę mogą składać wielokrotnie, jeśli wyjadą – nie ponoszą konsekwencji. Sprzyja im fakt, że zdecydowana większość przekazywanych do Polski cudzoziemców jest kierowanych do otwartego ośrodka, skąd mogą uciec. Odesłani np. z Niemiec składają ponowne wnioski” – czytamy.
“Przepisy prawa unijnego należałoby znowelizować, np. wprowadzić zakaz składania wniosku o ochronę, gdy dana osoba była już „po drodze” na terytorium państwa bezpiecznego, w tym państwa pozaunijnego, gdzie przecież powinna to zrobić” – podkreśla Karol Karski, europoseł PiS, członek prezydium podkomisji praw człowieka w PE.
Zobacz także: ETPCz przyznaje rację Straży Granicznej. Chodzi o nielegalnych imigrantów
Czytaj także: Helsińska Fundacja Praw Człowieka instruuje Straż Graniczną, jak nie wykonywać rozkazów
rp.pl / Kresy.pl
Za nielegalsa powinno odpowiadać państwo do którego nielegals chce się dostać. Jeżeli takie państwo deportuje nielegalsa to oznacza że jest nietolerancyjne, ksenofobiczne i należy takie państwo ukarać potrójną migracją bliskowschodnich inżynierów, lekarzy, prawników, informatyków przedostających się nielegalnie z np. Białorusi.