Kraje nordyckie chcą stworzyć wspólny system obrony powietrznej

Siły powietrzne Szwecji, Norwegii, Finlandii i Danii chcą stworzyć ujednoliconą Nordycką Obronę Powietrzną, jako odpowiedź na zagrożenie ze strony Rosji.

W piątek dowódcy sił powietrznych czterech państw nordyckich – Szwecji, Norwegii, Finlandii i Danii – poinformowali o podpisaniu listu intencyjnego, dotyczącego stworzenia ujednoliconej Nordyckiej Obrony Powietrznej. Jej celem ma być przeciwdziałanie rosnącemu zagrożeniu ze strony Rosji.

Według oświadczeń sił zbrojnych czterech krajów, sygnatariusze dokumentu chcą być zdolni do wspólnego działania, w oparciu o znane już sposoby operowania w ramach NATO.

Dowódca duńskich sił powietrznych, gen. Jan Dam powiedział agencji Reuters, że rozpoczęcie integracji sił powietrznych zostało zainicjowane przez rosyjską inwazję na Ukrainę. Zaznaczył, że połączone floty powietrzne mogą być porównywane z siłą lotnictwa dużego, europejskiego państwa.

Obecnie, Norwegia dysponuje 57 myśliwcami F-16 i 37 F-35 (zamówiła jeszcze 15). Finlandia ma 62 myśliwce F/A-18 Hornet i 64 zamówionych F-35, podczas gdy Dania posiada 58 myśliwców F-16, a zamówiła 27 maszyn F-35. Szwecja ma ponad 90 myśliwców Gripen. Łącznie to dziś ponad 300 samolotów. Reuters zaznacza ogólnie, że nie jest jasne, ile z nich jest w gotowości operacyjnej.

Samo podpisanie dokumentu miało miejsce wcześniej – w ubiegłym tygodniu w, w bazie powietrznej Ramstein w Niemczech. Uczestniczył w tym głównodowodzący sił powietrznych NATP, gen. James Hecker. W listopadzie 2022 roku dowódcy sił powietrznych krajów nordyckich po raz pierwszy rozmawiali o bliższej współpracy.

„Chcielibyśmy zobaczyć, czy możemy bardziej zintegrować naszą obserwację przestrzeni powietrznej, abyśmy mogli wykorzystywać dane radarowe z systemów nadzoru drugiej strony i wykorzystywać je wspólnie” – powiedział Dam. „Nie robimy tego dzisiaj” – dodał.

Przeczytaj: „Defense News”: kraje nordyckie pogłębiają współpracę obronną

Czytaj także: Raport: kraje nordyckie powinni wypracować wspólne podejście wobec zaangażowania Chin w Arktyce

Reuters / Kresy.pl