Koronawirus: we Włoszech w ciągu doby zmarło prawie 800 osób

Ostatnia doba jest jak dotąd najtragiczniejszą od początku pandemii koronawirusa we Włoszech – liczba zgonów wśród zarażonych sięgnęła 800, a łącznie w tym kraju zmarło już prawie 5 tys. ludzi.

Jak podała w sobotę włoska Obrona Cywilna, w ciągu ostatniej doby we Włoszech zmarło 793 osób zarażonych koronawirusem, z czego aż 546 w Lombardii. Co więcej, według najnowszych, oficjalnych danych z soboty, wirusa SARS-CoV-2 potwierdzono u 53578 osób. Włochy są zdecydowanie największym ogniskiem epidemii w skali Europy. Łącznie zmarło tam już 4825 osób, u których potwierdzono obecność wirusa.

Według informacji szef włoskiej ochrony cywilnej Angelo Borrelli, obecnie na koronawirusa leczy się już ponad 42 tys. osób. Ponad połowa (prawie 27 tysięcy) przebywa w szpitalach, z czego ponad 2800 na oddziałach intensywnej terapii. Stwierdzono też ponad 3 tysiące nowych zarażeń.

 

Media przypominają, że objawy COVID-19, choroby wywoływanej przez koronawirus SARS-CoV-2, to gorączka, kaszel, ból mięśni i osłabienie. W ponad 80 proc. przypadków przebieg choroby jest łagodny i przypomina przebieg grypy. Światowa Organizacja Zdrowia szacuje śmiertelność koronawirusa na poziomie około 3,4 proc. (w przypadku grypy to 0,1 proc.). W grupie podwyższonego ryzyka w związku z epidemią są osoby starsze lub cierpiące na choroby przewlekłe. Zarażenie się wirusem ma natomiast zwykle bardzo łagodny przebieg u dzieci.

Jak pisaliśmy wcześniej, według raportu włoskiego Instytutu Zdrowia można wnioskować, że spośród osób zmarłych we Włoszech, zakażonych koronawirusem, blisko połowa miała trzy lub więcej dodatkowych chorób. Żadnej dodatkowej choroby nie miało 1,2 proc. zmarłych. Blisko 90 proc. to osoby w wieku od 50 lat.

Jak wynika z dokładniejszych danych, u 23,5 proc. zmarłych zdiagnozowano jedną współistniejącą chorobę, a u ponad 26 procent – dwa schorzenia. Największy odsetek, aż 48 procent, miało trzy lub więcej chorób.

Przeczytaj: Włochy: Osoby powyżej 80 lat zostaną „pozostawione na śmierć” jeżeli epidemia koronawirusa się rozwinie

Czytaj także: Niespełna połowa Polaków i Niemców nie obawia się zarażenia koronawirusem [SONDAŻ]

rp.pl / Kresy.pl