Polski wiceminister infrastruktury poinformował o sukcesie negocjacji ws. końca wielokrotnych kontroli polskich przewoźników przez ten sam organ kontrolny.

Wiceminister infrastruktury Jerzy Szmit powiedział po negocjacjach: Wynegocjowaliśmy to co na dzisiaj było dla nas optymalne. Najważniejszy punkt dotyczy warunków prowadzenia przejazdów,(…) skończy się z praktyką wielokrotnych kontroli polskich przewoźników przez ten sam organ kontrolny Federacji Rosyjskiej.

Przez wiele, wiele lat był to problem, który wydawał się nie do rozwiązania. Udało nam się to rozstrzygnąć, stosowny zapis został dokonany – dodał polski urzędnik. Szmit tłumaczył, że uzgodniono z Rosjanami zaprzestanie wielokrotnych kontroli tych samych dokumentów i późniejszego podważania wyników tych kontroli, w innym miejscu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Rosjanie chcą od Polski dodatkowych zezwoleń na przewozy

Wiceminister dodał, że negocjacje dotyczyły również kwestii przekraczania granicy między Białorusią i Rosją, oraz pomiędzy Kazachstanem a Rosją. Rozmowy dotyczyły również zwiększenie kontyngentu zezwoleń przewozowych jeszcze na rok 2017.

Szmit przypomniał, że sprawa przekraczania granicy z Białorusią jest szczególnie ważna dla polskich przewoźników, ponieważ obecnie polscy przewoźnicy mogą przejechać granicę jedynie w jednym punkcie granicznym.

CZYTAJ WIĘCEJ: Koniec wojny transportowej między Polską i Rosją

Strona rosyjska zobowiązała się, że zostaną przedstawione sposoby rozwiązania tego problemu i będą one omówione 14 października w czasie ponownego spotkania ze stroną rosyjską – tłumaczył wiceminister.

Wiceszef resortu infrastruktury zapewnił również, że w kwestii przekraczania granicy z Kazachstanem także otrzymał zapewnienia, że rosyjskie władze wydadzą stosowne decyzje. Granica będzie obsadzona przez pograniczników, celników i służby kontrolne, które będą potwierdzały przekraczanie granicy.

Szmit tłumaczy, że do tej pory często bywało tak, że polscy przewoźnicy przekraczali granicę między Rosją a Kazachstanem, która często w ogóle nie jest oznaczona, a potem żądano od nich poświadczenia, że tę granicę przekraczano. Został ten problem rozwiązany i miejmy nadzieję, że to zadziała – dodał.

Kresy.pl / forsal.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply