Grzegorz Schetyna stał się zakładnikiem sejmowej ekstremy we własnych szeregach – pisze portal wPolityce.pl, powołując się na swoje źródło w PO. Według tych informacji próby załagodzenia konfliktu politycznego w Polsce ze strony Schetyny są sabotowane przez Borysa Budkę i Agnieszkę Pomaskę.

Według portalu, od kilku dni toczy się niemal otwarta wojna między szefem PO Grzegorzem Schetyną, a posłami Agnieszką Pomaską i Borysem Budką, którzy wymusili na nim dalsze okupowanie sejmowej sali plenarnej. Sprawa zakończenia protestu była już rzekomo niemal załatwiona we wtorek przedpołudniu, gdyż Schetyna zrozumiał, że dalsze blokowanie sali nie ma sensu. Miał on ponadto rozpocząć mediacje z marszałkami i wicemarszałkami Sejmu, by wyciszyć sprawę i wrócić do normalnej pracy.

Przeczytaj: Rzymkowski (Kukiz’15) dla Kresów.pl o sprawie głosowania ustawy budżetowej przez Sejm

Portal, powołując się na anonimowego „prominentnego polityka PO”, związanego ze Schetyną twierdzi, że politycy tej partii zdają sobie sprawę, że ich protest ma niewielki odzew społeczny, a Schetyna wie, że dalsza eskalacja sprawi, że partia będzie postrzegana jako awanturnicza.

Informacje medialne dot. możliwości zakończenia blokady Sejmu zostały szybko zdementowane przez Pomaskę, która wraz z Borysem Budką i kilkoma młodymi posłami forsują kontynuację protestu. Według źródła wPolityce.pl w PO, chcą w ten sposób zdobyć większy rozgłos, a ponadto zaznaczyć, że nie boją się Schetyny, a ich zdanie jest ważniejsze niż szefa PO, z którym już wcześniej się konfliktowali. Ten zaś ma rzekomo cały czas szukać wyjścia z impasu.

Rozmówcy portalu twierdzą również, że Pomaska i Budka mogą sobie pozwolić na niezależność, bo w razie usunięcia ich z partii przejdą do Nowoczesnej, zaś Schetyna nie może pozwolić sobie na ich utratę. M.in. dlatego, że stoją za nimi młode struktury w partii. Ponadto, do eskalacji protestu namawia Ryszard Petru.

Czytaj również: Schetyna: Posiedzenie było nielegalne, nie uznajemy budżetu za uchwalony

Wpolityce.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply