Konflikt w Klecku

Konflikt w Klecku spowodowany przez proboszcza miejscowej prawosławnej parafii o. Matfieja Biełousa nasila się. Postanowił on bowiem umieścić na swojej cerkwi złotą kopułę.

Nie byłoby w tym nic dziwnego gdyby nie fakt, że owa cerkiew to dawny kościół rzymskokatolicki zbudowany w XVII w. jako przyklasztorny kościół dominikanów przez Stanisława Kazimierza Radziwiłła, stanowiący zabytek I kategorii, których na Białorusi, mocno przeoranej przez dwie wojny światowe, nie ma zbyt wiele. Zamiar prawosławnego księdza spotkał się więc z protestami miejscowej społeczności. Przewodniczący towarzystwa : “Białoruskie dobrowolne stowarzyszenie ochrony pomników historii i kultury” Anton Astapowicz jednoznacznie stwierdził , że inicjatywa prawosławnego duchownego narusza prawo Białorusi dotyczące ochrony historyczno- kulturowej spuścizny. Poruszył on miejscowe władze, by te nie dopuściły do realizacji pomysłu prawosławnego proboszcza. Te wstrzymały jego działania, ale kopuła leży na dziedzińcu świątyni i jest gotowa do założenia.

Czy ksiądz Matfiej Biełous uszanuje spuściznę Stanisława Kazimierza Radziwiłła, nie wiadomo. Obiektywnie trzeba przyznać, ze dotychczas to czynił. To on odrestaurował podominikański kościół zwrócony cerkwi na początku lat 90- tych w stanie ruiny. Może więc i teraz wycofa się ze swego pomysłu.

(mak)