Komisja Europejska pozytywnie o wyborach w Gruzji. Bruksela zadowolona jest z przebiegu wczorajszego głosowania i gratuluje zwycięzcy. Wszystko wskazuje na to, że następcą prezydenta Micheila Saakaszwilego będzie kandydat koalicji rządzącej „Gruzińskie Marzenie” Giorgi Margwelaszwili.
Niemiecki rząd szuka dodatkowych środków na zwiększenie wsparcia wojskowego dla Ukrainy w 2024 roku – podała niemiecki tabloid Bild. (more…)
Francuska policja w Rouen zastrzeliła mężczyznę, który próbował podpalić synagogę w mieście, poinformował w piątek minister spraw wewnętrznych Gerald Darmanin. (more…)
"Gwarantowana strefa sanitarna będzie gdzieś na granicy z Polską, albo już w samej Polsce" - stwierdził były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew.
W piątkowym wpisie w mediach społecznościowych Dmitrij Miedwiediew, były prezydent Rosji i obecny wiceprzewodniczący Rady Bezpieczeństwa Federacji Rosyjskiej odniósł się do najnowszych pakietów pomocy dla Ukrainy. Wyraził opinię, że coraz bardziej prawdopodobne jest udostępnienie Kijowowi rakiet typu Storm Shadow/SCALP-EG o zasięgu co najmniej 550 km.
Jak dodał, takie działania muszą spotkać się z błyskawicznymi reakcjami ze strony Rosji. Napisał o znaczącym rozszerzeniu tzw. gwarantowanej strefy sanitarnej.
Nie powstanie terminal zbożowy w Gdańsku, nie powstanie też terminal zbożowy w Gdyni. W ostatnim półroczu ogłoszono dwa przetargi i oba zostały odwołane z tajemniczych przyczyn. Czy chodzi o zakulisowe zagrywki czy przekazanie terminali w ręce państwowego gracza, i tak wygrywają Niemcy - informuje "Rzeczpospolita".
W marcu odwołano - rozstrzygnięty już - przetarg na dzierżawę działki pod terminal zbożowy w Gdyni. W mijającym tygodniu odwołano także bez podania przyczyn przetarg na najem działki, gdzie miał powstać agroteminal głębokowodny.
Uruchomienie terminali umożliwiłoby dostęp do polskich nabrzeży największym na świecie masowcom, a w efekcie zmniejszyłoby koszty transportu i zwiększyłoby atrakcyjność polskiego eksportu.
Liczymy, że w razie konieczności polski rząd będzie miał "gotowe rezerwy" - oświadczyła wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk. Przekazała, że obecna sytuacja "oznacza nową falę uchodźców".
Wicepremier Ukrainy Iryna Wereszczuk rozmawiała w piątek z Polską Agencją Prasową. Przyznała, że sytuacja w Charkowie, gdzie toczą się intensywne walki z siłami rosyjskimi, jest trudna. "Sytuacja w mieście jest trudna, ale jego mieszkańcy mnie zadziwili. Charków jest zadbany, czysty, ludzie są skoncentrowani i każdy rozumie, jakie zadania przed nim stoją. Władze miejskie, obwodowe i wojskowe w Charkowie są na miejscu i wszyscy mają świadomość wyzwań i odpowiedzialności, jakie na nich spoczywa" - powiedziała.
"Dziękuję narodowi polskiemu za to, że wciąż odczuwamy wasze wsparcie. Liczymy jednocześnie, że polski rząd będzie miał gotowe rezerwy w razie konieczności, gdy potrzebne będą szybkie działania na odcinku charkowskim" - kontynuowała.
Siły Zbrojne Ukrainy nie były gotowe przeciwstawić się ofensywie Sił Zbrojnych Rosji w obwodzie charkowskim - informował w sobotę The New York Times. (more…)
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!