Kolejni cudzoziemcy zatrzymani za handel ludźmi

Funkcjonariusze Podlaskiego Oddziału Straży Granicznej na terenie województwa śląskiego zatrzymali dwoje cudzoziemców zajmujących się handlem ludźmi. Grozi im od 3 do 20 lat więzienia. Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Prawdopodobnie zostaną też deportowani. To kolejni cudzoziemcy zatrzymani w Polsce za handel ludźmi.

Straż Graniczna poinformowała o sprawie w poniedziałek. Jak czytamy, funkcjonariusze z Placówki SG w Augustowie współdziałając z funkcjonariuszami Wydziału Zabezpieczenia Działań POSG oraz Placówki SG w Bielsko Białej zatrzymali w miejscowości Zarzecze dwoje obywateli Mołdawii.

“Mężczyzna i kobieta usłyszeli zarzuty dopuszczania się handlu ludźmi. Obywatele Mołdawii zmuszali inne osoby do żebractwa celem uzyskania korzyści majątkowych. Śledztwo realizowane jest pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Łomży” – informuje SG.

Wobec zatrzymanych cudzoziemców w wieku 50 i 49 lat sąd zastosował środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres 3 miesięcy. Grozi im od 3 do 20 lat więzienia. Dodatkowo wszczęto wobec nich postępowanie administracyjne w sprawie zobowiązania do powrotu.

Ustalenia śledztwa wskazują, że proceder handlu ludźmi odbywał się na terenie województwa podlaskiego, mazowieckiego, opolskiego, wielkopolskiego i dolnośląskiego.

To kolejni cudzoziemcy zatrzymani w Polsce za handel ludźmi.

W grudniu policja zatrzymała 56-letnią obywatelkę Ukrainy. Kobieta była poszukiwana na podstawie czerwonej noty Interpolu za handel ludźmi.

Funkcjonariusze z Placówki SG w Korczowej zatrzymali w październiku 63-letniego obywatela Niemiec, który podróżował jako pasażer autobusu wjeżdżającego do Polski. Okazało się, że mężczyzna był poszukiwany przez władze Rumunii czerwoną notą Interpolu oraz Europejskim Nakazem Aresztowania za handel ludźmi.

W czerwcu za handel ludźmi zatrzymano 38-letniego Ukraińca. Werbował do pracy, polegającej na zbieraniu do puszek datków przeznaczonych rzekomo na chore ukraińskie dzieci.

W maju zarzuty dotyczące handlu ludźmi usłyszał 61-letni obywatel Ukrainy. Wykorzystywał trudną sytuację młodych kobiet, które uciekły przed wojną na Ukrainie. Akt oskarżenia dotyczył także gwałtów.

podlaski.strazgraniczna.pl / Kresy.pl