Kolejna „wojna gazowa”?

Rosyjska gazeta „Izwiestia” ostrzega, że Nowy Rok może przynieść wznowienie „wojny gazowej”. Zdaniem dziennika, winę za taki stan rzeczy ponosi Polska.

„Izwiestia” pisze, że Polska tak jak Ukraina jest nie tylko odbiorcą, ale i krajem tranzytowym tego surowca. Rosyjska gazeta przypomina, że wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak już oświadczył, że nie dojdzie do podpisania porozumienia o dostawach gazu na przyszły rok, jeśli koncerny gazowe Polski i Rosji nie rozwiążą kwestii spornych.

Dziennik uważa jednak, że nieporozumienia te teoretycznie nie powinny doprowadzić do zakłócenia grafiku dostaw gazu tej zimy. Polska jest krajem członkowskim Unii Europejskiej i – w odróżnieniu od Ukrainy – ma określone zobowiązania wobec Brukseli.

Rosyjska gazeta zaznacza jednak, że członkostwo w Unii Europejskiej może mieć również drugą stronę medalu. Analityk Maksim Szejn powiedział, że być może porozumienie gazowe jest hamowane z tego powodu, iż Rosja i Unia Europejska nie porozumiały się w innej kwestii – politycznej. Jaka to miałaby być kwestia polityczna, ekspert tego nie wyjaśnił.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply