Białoruski tygodnik “Nasza Niwa” pisze, że “represja wywołały kolejną falę emigracji z Białorusi”. Za granice wyjechali aktywiści opozycji którzy byli związani z kampanią wyborcza opozycyjnych kandydatów na prezydenta.

Tygodnik zwraca uwagę, że znani politycy znaleźli się w Belgii, Holandii, na Litwie, w Ukrainie a nawet w Rosji. Do Polski przyjechali: Źmicier Barodka i Andrej Babicki ze sztabu wyborczego opozycyjnego kandydata na prezydenta Andreja Sannikowa. Niewykluczone, że ci politycy zajmą się pracą opozycyjnego portalu internetowego “Karta 97” któremu władze Warszawy wydzieliły pomieszczenie pod siedzibę.

“Nasza Niwa” zwraca również uwagę, że Mińskie Kolegium Adwokatów nie zgodziło się wyciągać konsekwencji wobec niektórych prawników broniących opozycjonistów przetrzymywanych w aresztach. Wcześniej Ministerstwo Sprawiedliwości przekazało Kolegium Adwokatów swoje uwagi odnośnie pracy czterech prawników. Adwokaci głośno wypowiadali swoje oburzenie faktem, że mają problemy ze spotkaniami ze swoimi klientami i krytykowali białoruski system sądowniczy.

IAR/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply