Informacje takie przekazał minister spraw zagranicznych Turcji Mevlut Cavusoglu. Mówił także o ujęciach z kamer stambulskiego lotniska, mających przedstawiać Hajat Boumeddiene – partnerkę Amedi Coulibelly'ego, który w piątek dokonał ataku na sklep z koszerną żywnością w Paryżu.
Cavusoglu w wywiadzie dla państwowej telewizji tureckiej powiedział Boumeddiene przyleciała do Stambułu rejsem z Madrytu jeszcze 2 stycznia. 7 stycznia, w dniu zamachu na redakcję “Charlie Hebdo” i dwa dni przed atakiem dokonanym przez jej partnera, terrorystka przekroczyła granicę z Syrią. Jak tłumaczył tureckie władze nie zatrzymały jej gdyż nie miały takich wniosków od Francuzów.
Wypowiedzi tureckeigo ministra podjeła syryjska telewizja państwowa, która uznała to za “czytelne i oficjalne przyznanie, że Turcja nadal zapewnia przejście dla zagranicznych terrorystów zmierzających do Syrii”. Władze tego kraju od dawna oskarżają władze w Ankarze o wspieranie dżihadystów z którymi się zmagają.
reuters.com/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!