Pod gmachem rady miejskiej Kijowa jej deputowani zostali zaatakowani przez uczestników demonstracji przeciw ograniczeniu sprzedaży alkoholu w mieście.
Rada Miasta postanowiła zakazać handlu alkoholem w kioskach. Wywoało to wściekłość ich właścicieli, którzy zorganizowali po siedzibą rady pikietę protestacyjną. Demonstranci szybko ruszyli w kierunku drzwi wejściowych. Starli się z ochroniarzami. Jednak ich głównym celem byli sami radni. W sukurs przyszli im także niezidentyfikoani, zamaskowani osobnicy w mundurach. Ponieważ wśród handlowców widać było wiele czerwono-czarnych flag możliwe iz byli to przedstawiciele jednej z organizacji nacjonalistycznych. Na protestujących i bojówkarzy, którzy wdarli się do gmachu władz miejskich, mieli pecha trafić deputowani neobanderowskiej partii “Swoboda”. Co najmniej dwóch z nich odniosło poważne obrażenia. W celu wyparcia atakujących trzeba było wezwać dodatkowych funkcjonariuszy policji wzmocnionych przez żołnierzy Gwardii Narodowej.
news.liga.net/unian.net/kresy.pl
Na Samoistnej, to się dzieje:)
Przykre może, ale na coś takiego mozna zareagować tylko śmiechem.