Kijów: ukraińscy kibice pobili fanów Liverpoolu [+VIDEO / 16+]

Grupa około 20 osób brutalnie zaatakowała angielskich kibiców, którzy przyjechali do Kijowa na finał Ligi Mistrzów. Do ataku przyznali się ultrasi nieistniejącego już klubu CSKA Kijów – podają ukraińskie media.

Do zdarzenia doszło w czwartek, tuż po 20:30 w Kijowie, niedaleko Stadionu Olimpijskiego. W sobotę zostanie na mim rozegrany finał Ligi Mistrzów z udziałem Realu Madryt i Liverpool F.C. Grupa angielskich kibiców Liverpoolu jadła kolację w jednym z pubów. W pewnym momencie zostali zaatakowani przez grupę około 20 zamaskowanych mężczyzn. W ruch poszło szkło, stoły i krzesła. Anglicy próbowali uciekać, część z nich została ranna. Mieli m.in. rany cięte na głowach i szyjach. Anglicy relacjonowali, że Ukraińcy rzucili się na nich „jak sfora psów”. Twierdzili, że zachowywali się spokojnie i po prostu jedli kolację.

Policja w wyniku interwencji zdołała zatrzymać tylko dwóch napastników. Zatrzymano też jednego Anglika, który próbował uciec z miejsca zdarzenia. Ukraińcy policjanci powalili go na ziemię i skuli. Kibic twierdził, że niczemu nie zawinił.

Atak nastąpił po tym, jak okazało się, że wielu fanów Liverpoolu ma poważne problemy z dotarciem do Kijowa. Odwołano część lotów na lotnisko w Boryspolu, przez co nie wiadomo, czy kibice dotrą na mecz. Wściekli, wyładowywali swój gniew w mediach społecznościowych.

Według ukraińskiego portalu Obozrevatel, sprawcami napadu na angielskich kibiców mogli być ultrasi nieistniejącego już klubu CSKA Kijów, niegdyś klubu wojskowego Armii Czerwonej. Jedna z zatrzymanych przez policję osób ma na sobie koszulkę z emblematem tego klubu na ramieniu. Na plecach widać też napis w języku rosyjskim: „Wszyscy przeciwko nam, my przeciwko wszystkim. CSKA Kijów”. Litery są stylizowane na runy.

Przeczytaj: Kibice Dynamo Kijów wystosowali „ultimatum” do Polaków [+VIDEO]

Później osoby z grupy Trouble Company CSKA Kijów przyznały się, że to ich ludzie zaatakowali Anglików. Na swoim profilu w sieci społecznościowej napisali, że „pierwsi Brytole oberwali w rejonie [Stadionu] Olimpijskiego”, a „święto wielkiego futbolu uroczyście wchodzi w aktywną fazę”. Przyznali też, że parę osób zostało zatrzymanych.

Obozrevatel.com / Mirror.co.uk / Unian / Kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. uvara
    uvara :

    Najzabawniejsze jest to podkreślanie, że napisy na koszulkach były w języku rosyjskim a nazwa samego klubu nawiązywała do sowieckiej przeszłości… czyli już wiadomo kto stoi za atakami. Oczywiście media zachodnie JEŚLI coś o tym incydencie napiszą to podchwycą głównie ten wątek… kolejna odsłona wojny hybrydowej Putina