Karpacka Straż Graniczna zatrzymała 27 nielegalnych imigrantów

Funkcjonariusze Karpackiego Oddziału Straży Granicznej im. 1 Pułku Strzelców Podhalańskich z Placówek SG w Krakowie-Balicach, Krakowie, Zakopanem, Tarnowie oraz Kielcach ujawnili lub zatrzymali łącznie 27 osób nielegalnie przebywających w naszym kraju.

Jak poinformowała w piątek Straż Graniczna, funkcjonariusze Placówki SG w Tarnowie zatrzymali 39-letniego Filipińczyka. Obywatel Filipin próbował zalegalizować swój pobyt w Polsce, składając wniosek do Wojewody Mazowieckiego, jednak uczynił to przebywając już nielegalnie w naszym kraju. Natomiast strażnicy graniczni z Krakowa w ramach współdziałania ze Strażą Ochrony Kolei w akcji „RAILPOL”, w rejonie dworca kolejowego Kraków-Główny, zatrzymali 29-letniego obywatela Kirgistanu. Cudzoziemiec w środę 22 stycznia br. przekroczył granicę z Niemiec do Polski nielegalnie – bez uprawniających go do tego dokumentów.

Wśród kontrolowanych w tym tygodniu przez funkcjonariuszy Karpackiego Oddziału Straży Granicznej  cudzoziemców, 27 nie podjęło żadnych kroków w celu legalizacji pobytu na terytorium RP, ani nie uzyskało żadnych dokumentów uprawniających ich do legalnego pobytu w Polsce. Wśród przebywających nielegalnie w RP znalazło się: 7 Gruzinów, 4 Uzbeków, 3 Turków, dwoje obywateli Kazachstanu, 2 Banglijczyków, obywateli Kirgistanu, Filipińczyk, 2 obywateli Mołdawii, Hindus, Kolumbijczyk i Indonezyjczyk oraz opisani powyżej Filipińczyk i obywatel Kirgistanu.

Szesnastu z wymienionych cudzoziemców otrzymało decyzje o zobowiązaniu do powrotu z sześciomiesięcznym lub rocznym terminem zakazu wjazdu do RP oraz krajów obszaru Schengen. Wobec pozostałych zostały wszczęte postępowania administracyjne oraz trwają dalsze czynności służbowe.

Prokuratura Okręgowa w Siedlcach, która w kwietniu 2023 roku przejęła śledztwa dotyczące działań służb na polsko-białoruskiej granicy, prowadzi obecnie 23 odrębne wątki, obejmujące liczne zdarzenia z okresu od września 2021 roku do marca 2024 roku. Śledztwa dotyczą m.in. możliwości przekroczenia uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy Straży Granicznej, policji i innych służb.

Jak poinformowała prokurator Krystyna Gołąbek, do tej pory w żadnej ze spraw nie postawiono zarzutów. Zakończono jednak 12 postępowań, które zostały umorzone z braku znamion czynu zabronionego.

Śledczy analizują m.in. zdarzenia związane z użyciem broni przez funkcjonariuszy oraz tzw. push-backi, czyli zawracanie migrantów na terytorium Białorusi. Prokuratura wyodrębniła liczne zdarzenia, w tym przypadki opisane przez aktywistów, m.in. dziennikarza Piotra Czabana, który zgłosił kilka sytuacji domniemanego przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy.

„Realizowane są czynności procesowe, takie jak przesłuchania świadków, analiza dokumentów oraz weryfikacja materiału dowodowego, w tym uzyskiwanie międzynarodowej pomocy prawnej” – wyjaśniła prokurator Gołąbek.

Prokuratura badała dotychczas przypadek użycia broni 31 marca 2024 roku przez funkcjonariusza Straży Granicznej wobec obywatela Syrii, który doznał niewielkich obrażeń. Grupa migrantów miała uciekać, a strażnicy wielokrotnie ostrzegali ich, że użyją broni, co ostatecznie zrobili. Śledztwo umorzono, uznając, że czyn nie nosił znamion przestępstwa.

Inna sprawa to push-back z lutego 2023 roku dotyczyła obywatela Etiopii, który został zawrócony na granicę z Białorusią. W toku postępowania przesłuchano mężczyznę w Niemczech, gdzie zeznał, że nie był zmuszany ani doświadczył przemocy. W wyniku tych ustaleń prokuratura nie dopatrzyła się złamania prawa.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz