Prezydent Ukrainy Wiktor Janukowycz odwołał wielu ambasadorów, mianowanych na stanowiska przez swojego poprzednika Wiktora Juszczenkę. Wśród odwołanych są m.in. przedstawiciele Ukrainy w Polsce, Stanach Zjednoczonych i Francji.
Istotną zmianą jest odwołanie Ihora Sahacza, reprezentującego Ukrainę przy NATO i Andrija Wesełowskiego, przedstawiciela przy Unii Europejskiej.
– Jest to jedna z największych rotacji w historii ukraińskiej dyplomacji, która pokazuje m.in., jak zmieniają się priorytety w polityce zagranicznej Ukrainy – komentuje Aliona Hetmanczuk, dyrektorka kijowskiego Instytutu Światowej Polityki. Według niej obecne władze ukraińskie chcą całkowicie zlikwidować swą misję przy Sojuszu Północnoatlantyckim. Kontaktami z tą organizacją ma zajmować się ambasador Ukrainy w Belgii.
Andrija Wesełowskiego zastąpi dotychczasowy wiceminister spraw zagranicznych, specjalista w dziedzinie stosunków z Unią, Kostiantyn Jelisiejew.
Z kolei byłego ambasadora w Polsce, Ołeksandra Mocyka czeka awans. Zajmie on miejsce Ołeha Szamszura, odwołanego w środę przedstawiciela Ukrainy w Stanach Zjednoczonych.
Ostatnia tak znacząca rotacja w ukraińskiej dyplomacji nastąpiła 5 lat temu, kiedy stanowisko prezydenta objął Wiktor Juszczenko.
Anna Cholewa/rp.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!