Hiszpania: w kryjówce terrorystów odkryto 120 butli z gazem

Hiszpańska policja potwierdziła także śmierć 15 ofiary terrorystów z Barcelony – siedmioletniego chłopca, uznawanego do tej pory za zaginionego.

W Alcanar, położonym około 200 kilometrów od Barcelony w nocy zamachu w stolicy Katalonii, miała miejsce eksplozja. Jak ustaliła policja w jednym z domów terroryści planujący atak popełnili błąd doprowadzając do przedwczesnego wybuchu przygotowywanej przez siebie bomby.

Dzisiaj hiszpańska policja podała, w domu terrorystów w którym miała miejsce eksplozja odkryto 120 butli z gazem, mogły zostać użyte do przeprowadzenia jednego albo i więcej zamachów w Barcelonie. To było miejsce, gdzie dżihadyści planowali swoje ataki, to staje się coraz bardziej klarowne – oświadczył szef katalońskiej policji Josep Lluis Trapero.

ZOBACZ WIĘCEJ: Rozpędzony samochód wjechał w przechodniów w Barcelonie [+FOTO]

Wcześniej hiszpańskie media podawały, że w skład siatki terrorystycznej wchodziło 12 osób. Jednak na podstawie próbek DNA pobranych wczoraj w Alcanar ustalono, w skład mogło wchodzić nawet 15 terrorystów – głównie Marokańczyków.

Oprócz informacji o 120 butlach z gazem potwierdzono 15 ofiarę ataku w Barcelonie. Śmierć poniósł 7-letni Julian Alessandro Cadman, który przyjechał do stolicy Katalonii na wakacje ze mamą, która została ciężko ranna. Chłopiec został uznany za zaginionego, jednak dzisiaj już wiadomo, że poniósł śmierć. Ojciec 7-latka, który przyleciał z Australii w asyście policji zidentyfikował zwłoki syna.

Liczba śmiertelnych ofiar ataku terrorystów, nie jest jednak zamknięta, ponieważ wielu spośród rannych znajduje się w stanie ciężkim.

Hiszpańskie służby prowadzą obławę za terrorystami odpowiedzialnymi za zamach. Policja uważa, że podejrzewany o kierowanie vanem który wjechał w ludzi w Barcelonie Junes Abujakub, mógł wyjechać z kraju i znajdować się we Francji.

kresy.pl / wprost.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply