Czterech cudzoziemców, po odmowie wjazdu do Niemiec, zatrzymali w Zgorzelcu funkcjonariusze Straży Granicznej. Dwóch Gruzinów, Uzbek i Azer oprócz decyzji zobowiązujących do wyjazdu z Polski, otrzymali również zakazy ponownego wjazdu do państw strefy Schengen.
Jak poinformowała w środę Straż Graniczna, czterech cudzoziemców, po odmowie wjazdu do Niemiec, zatrzymali w Zgorzelcu funkcjonariusze SG. Dwóch Gruzinów, Uzbek i Azer oprócz decyzji zobowiązujących do wyjazdu z Polski, otrzymali również zakazy ponownego wjazdu do państw strefy Schengen.
Funkcjonariusze Straży Granicznej ze Wspólnej Polsko-Niemieckiej Placówki z siedzibą w Ludwigsdorf, 20 sierpnia podczas realizacji zadań służbowych w Zgorzelcu wylegitymowali dwóch Gruzinów, Uzbeka oraz Azera, którzy pieszo przekroczyli granicę z Niemiec do Polski. Cudzoziemcy po skontrolowaniu przez niemiecką policję otrzymali odmowy wjazdu do Niemiec i zostali skierowani do Polski. W wyniku kontroli legalności pobytu funkcjonariusze SG ustalili, że dwóch Gruzinów i Uzbek złożyli wnioski o pobyt czasowy w naszym kraju i nie czekając na ich rozstrzygnięcie, usiłowali nielegalnie przedostać się do Niemiec. Z kolei obywatel Azerbejdżanu nie posiadał ważnej wizy lub innego dokumentu uprawniającego do wjazdu i pobytu na terytorium Polski. Mężczyzn zatrzymano i zobowiązano w ciągu 30 dni do powrotu do kraju pochodzenia. Ponadto wszyscy otrzymali roczny lub półroczny zakaz ponownego wjazdu do państw strefy Schengen.
Wcześniej, dwaj obywatele Gruzji próbowali okraść 60-latka na giełdzie samochodowej w Chwaszczynie. Świadkowie pomogli zatrzymać złodziei i przekazać ich policji, a poszkodowany odzyskał pieniądze i dokumenty.
Zdarzenie miało miejsce w niedzielę. “Dyżurny Komisariatu Policji w Żukowie otrzymał zgłoszenie o kradzieży saszetki, do której miało dojść na giełdzie samochodowej w Chwaszczynie. W skradzionej saszetce miały znajdować się dokumenty i ponad 5 tys. zł. należące do 60-latka. Po przybyciu na miejsce policjanci ustalili, że kradzieży dokonało dwóch obywateli Gruzji” – podaje policja.
“Jeden z mężczyzn poprzez rozmowę odwrócił uwagę 60-latka. W tym samym czasie drugi zabrał należącą do niego saszetkę. Na jego ucieczkę zareagowali czujni świadkowie zdarzenia, którzy ruszyli w pogoń za mężczyzną i go ujęli” – czytamy.
Dzięki szybkiej reakcji świadków zdarzenia i policjantów, obaj mężczyźni zostali zatrzymani, a 60-latek odzyskał skradzione rzeczy.
“Takie wzorowe zachowanie świadków zdarzenia stanowi przykład do naśladowania i jest dowodem na brak przyzwolenia i akceptacji na popełniane przestępstwo” – podkreśla policja.
Kresy.pl/SG
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!