PKO BP: w przyszłym roku gospodarka jeszcze bardziej przyspieszy

Przed polską gospodarką kolejny rok dynamicznego wzrostu – prognozują analitycy PKO Banku Polskiego.

Analitycy banku PKO BP prognozują, że wzrost PKB w Polsce w tym roku wyniesie 4,2 proc., a w roku przyszłym aż 4,3 proc. Uważają oni, że wzrost będzie napędzany nie tylko konsumpcją ale także inwestycjami, które wzrosły w trzecim kwartale. – informuje Forsal powołując się na prognozę opublikowaną w środę w Kwartalniku Ekonomicznym PKO Banku Polskiego.

Prognozujemy, że wzrost PKB w Polsce w 2017 r. wyniesie 4,2 proc., a w 2018 r. sięgnie 4,3 proc. Miesięczne dane wskazują, że w trzecim kwartale tego roku zaczęło się ożywienie aktywności inwestycyjnej, które w kolejnych kwartałach będzie ulegać dalszemu wzmocnieniu, prowadząc do przechylania struktury wzrostu w kierunku inwestycji. Kulminacja ożywienia koniunktury w Polsce przypadnie według nas na przełom 2017/2018, ale dynamika PKB pozostanie w pobliżu cyklicznego „szczytu” w kolejnych kilku kwartałach – uważają analitycy banku.

Bankowcy z PKO BP szacują także, że w trzecim kwartale br. wzrost gospodarczy przyspieszył do 4,5 proc. rok do roku przy 3,9 proc. w drugim kwartale. Ich zdaniem objawia się to wzrostem eksportu, poprawą dynamiki w budownictwie oraz wzrostem konsumpcji.

Kulminacja ożywienia koniunktury w Polsce przypadnie na drugą połowę 2017 r. i pierwszą połowę 2018 r., a głównym motorem napędowym wzrostu gospodarczego będzie popyt wewnętrzny – wciąż silna konsumpcja prywatna i coraz silniej rosnące inwestycje – piszą eksperci PKO BP.

Wzrost gospodarczy będzie stymulowany głównie inwestycjami publicznymi. Na wzrost inwestycji samorządów mogą mieć wpływ zbliżające się wybory samorządowe. Eksport będzie rósł dzięki ożywieniu w gospodarce światowej i niedowartościowaniu złotego. Zdaniem analityków czynnikiem ryzyka zagrażającym dobrej kondycji gospodarki jest światowa koniunktura, tempo absorpcji środków z UE a także brak rąk do pracy. Ten ostatni będzie wpływał na wzrost płac (nominalnie około 7 proc. na koniec tego roku).

CZYTAJ TAKŻE: Sadowski: Polska przy swoim potencjale powinna mieć dwucyfrowy wzrost PKB

Kresy.pl / Forsal

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply